Główny Inspektorat
Transportu Drogowego

W dniu 29 stycznia inspektorzy WITD w Szczecinie prowadzili rutynowe działania kontrolne na drodze krajowej nr 10, tuż za przejściem granicznym w Lubieszynie. W toku kontroli czasu pracy polskiego kierowcy, który właśnie wracał z Niemiec do Polski, inspektor stwierdził, że kierowca dopuścił się rażącego przekroczenia czasu prowadzenia pojazdu. Analiza danych zawartych na karcie kierowcy oraz w tachografie wykazała, że kierowca od kilku dni używa oprócz swojej także cudzej karty, symulując w ten sposób załogę. Ustalenia inspektora zostały potwierdzone przez kierowcę, który tłumaczył swoje karygodne zachowanie chęcią przejechania większej liczby kilometrów, a przez to lepszego zarobku.
Oszustwo jakiego dopuścił się kierowca kosztowało go 4450 złotych, taką bowiem grzywnę otrzymał za posługiwanie się cudzą kartą, za przekroczenie dziennego okresu prowadzenia pojazdu oraz przekroczenie maksymalnego czasu prowadzenia bez przerwy. Karta kierowcy, którą nieprawnie posługiwał się kontrolowany kierowca, zgodnie z obowiązującymi przepisami została odesłana do organu wydającego.
Niestety jest to kolejny przykład nie tylko rażącego łamania przepisów, ale przede wszystkim przejaw bezmyślności. Kierowcy zapominają, że szkodzą nie tylko sobie, ale poprzez zmęczenie czy stres jakie im towarzyszą, stwarzają ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Stan psychofizyczny kierowcy i szybkość reakcji w wielu przypadkach są decydującymi czynnikami, od których zależy nasze bezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Konsekwencją tej kontroli będzie również skierowanie wniosku o przeprowadzenie kontroli w siedzibie przedsiębiorcy, ponieważ kilka dni wcześniej inny kierowca pracujący u tego samego przewoźnika, został również ukarany przez zachodniopomorskich inspektorów za oszustwa na tachografie. Jeździł na tak zwanym magnesie i podobnie tłumaczył się, że chce więcej zarobić.