Tonaż mocno przekroczony
17.10.2022
O ponad 3 t za dużo ważył zarówno dostawczak, którym wieziono jaja, jak i zestaw, transportujący koparkę z dwoma łyżkami i włókniną. Kontrole przeprowadzone przez inspektorów dolnośląskiej i wielkopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego, zakończyły się zakazami dalszej jazdy do czasu przywrócenia pojazdów do stanu normatywnego.
W środę (12 października), przy krajowej „ósemce”, inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego we Wrocławiu zatrzymali dostawczaka, którym były wiezione jaja. Przypuszczenia inspektorów, że jest przeładowany potwierdziły się. Dostawczakiem przewożono ponad 56 tysięcy jaj, przez co masa rzeczywista pojazdu o ładowności 385 kg wyniosła aż 7,4 t. Dopuszczalna masa całkowita pojazdu 3,5 t była przekroczona ponad dwukrotnie, a tylną oś pojazdu obciążało aż 5,6 t. Duży zwis tylny pojazdu i niewłaściwe rozmieszczenie ładunku wewnątrz powodowało utratę stabilności dostawczaka i kłopoty ze sterownością. W trakcie kontroli stwierdzono także braki w dokumentacji przewozowej. Inspektorzy ITD zakazali dalszej jazdy do czasu rozładowania nadmiaru towaru, ukarali kierowcę mandatem karnym oraz wszczęli postępowanie w sprawie ukarania przewoźnika karą administracyjną.
Zdecydowanie za ciężki był także zestaw, zatrzymany 2 dni wcześniej na ekspresowej „piątce” przez inspektorów ITD z Wielkopolski. Zespół pojazdów, którym był wykonywany nienormatywny, krajowy transport drogowy koparki z dwoma łyżkami i włókniną, ważył o blisko 3 t więcej niż dopuszczalne 40 t. Przekroczony był także nacisk pojedynczej osi napędowej, prawie o 1,5 t. Na dodatek kierowca pojazdu ciężarowego nie posiadał odpowiedniego zezwolenia na przewóz nienormatywny, a naczepa nie miała okresowych badań technicznych. Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu. Kierowca został ukarany mandatem karnym, a wobec przedsiębiorcy zostanie wszczęte postępowanie administracyjne.