Transport mebli z wyłącznikiem
07.07.2020
Urządzenie umożliwiające kierowcy rejestrowanie rzekomego odpoczynku podczas jazdy znaleźli w rumuńskiej ciężarówce funkcjonariusze lubelskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Rutynowa kontrola zakończyła się wizytą w serwisie tachografów.
Transport mebli z Litwy do Rumunii zatrzymano w poniedziałek (6 lipca) na krajowej "dziewiętnastce" koło Kocka. Analiza danych z tachografu cyfrowego wzbudziła podejrzenia inspektorów. Skierowali ciężarówkę do serwisu tachografów. Do instalacji urządzenia rejestrującego czas pracy kierowcy i przejechane kilometry był podłączony niedozwolony wyłącznik. Umożliwiał zapisywanie odpoczynku w czasie, gdy pojazd był w ruchu.
Wobec rumuńskiego przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjny. Firma transportowa wpłaciła 12 tys. zł kary na poczet przewidywanej kary. Oprócz tego właściciel ciężarówki musiał zapłacić serwisowi za demontaż wyłącznika i wymianę tachografu.