Trzy w jednym, czyli przekombinowany transport
21.05.2019
Jeden przewóz - dokumenty i przyrządy z trzech różnych pojazdów. Na taki „kombinowany” transport natrafili małopolscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego.
Kontrolę przeprowadzono w Woli Dębińskiej. Małopolska ITD sprawdziła m.in. pojazd polskiego przewoźnika. Przedsiębiorca wykonywał przewóz kompletując dokumenty i przyrządy z trzech różnych, należących do niego pojazdów - ustalili inspektorzy.
W trakcie kontroli uwagę zwróciły nowe mocowania tablic rejestracyjnych ciągnika siodłowego i nalepka kontrolna doklejona taśmą klejącą. Numer VIN umieszczony na pojeździe różnił się od numeru w dowodzie rejestracyjnym. Inspektorzy ujawnili, że zainstalowany tachograf
miał aktualne badanie okresowe, ale zostało ono przeprowadzone dla innego pojazdu.
Ciągnik nie posiadał ważnych badań technicznych. W 2018 roku został czasowo wycofany z ruchu. Dodatkowo przedsiębiorca wykonywał krajowy przewóz na potrzeby własne bez wymaganego zaświadczenia.
Kontrola zakończyła się mandatami dla kierowcy i wszczętym postępowaniem administracyjnym wobec przewoźnika. Przedsiębiorca może się liczyć z karą 4000 złotych.