W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Używał dwóch własnych kart w tachografie

19.04.2023

Białorusin zatrudniony w polskiej firmie transportowej zapisywał czas pracy na dwóch własnych kartach (białoruskiej i rosyjskiej). Naprzemiennie używał ich obu w tachografie. Funkcjonariusze lubelskiej Inspekcji Transportu Drogowego zsumowali zapisy z kart kierowcy i stwierdzili szereg naruszeń norm czasu pracy.

Na pierwszym planie: przód i lewy bok ciągnika siodłowego z naczepą przewożącą kontener – cysternę ADR. W tle: przód i lewy bok oznakowanego furgonu lubelskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

We wtorek (18 kwietnia), na krajowej „dwójce” w okolicach Białej Podlaskiej, inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do standardowej kontroli ciągnik siodłowy z naczepą przewożącą kontener – cysternę ADR. Ciężarówkę należącą do polskiej firmy transportowej prowadził Białorusin. Wykonywał on międzynarodowy przewóz drogowy z Rumunii na Białoruś.

Inspektorzy skontrolowali m.in. czas pracy białoruskiego kierowcy. Już na wstępie analizy danych z tachografu cyfrowego zaczęli podejrzewać, że mężczyzna nieprawidłowo rejestrował aktywności. W toku dalszych czynności kontrolnych i rozmowy z kierowcą stwierdzili, że używał w tachografie dwie karty wystawione na swoje dane osobowe. Jedna była wydana przez uprawniony organ białoruski, a druga przez rosyjski. Jest to niedozwolone. Zgodnie obowiązującymi przepisami kierowca może mieć tylko jedną kartę do tachografu. W tym przypadku kontrolowany kierowca mógł na przemian używać obu kart, żeby próbować wprowadzać w błąd służby kontrolne, co do zapisów swojego rzeczywistego czasu pracy. Inspektorzy zsumowali aktywności kierowcy zapisane na obu kartach i stwierdzili szereg naruszeń norm czasu pracy. Ostatnia „żonglerka” kartami do tachografu miała miejsce poza bieżącym dziennym okresem prowadzenia pojazdu.

Kontrola zakończyła się zatrzymaniem drugiej (rosyjskiej) karty kierowcy i ukaraniem kontrolowanego 23 mandatami karnymi. Kierowca opłacił na miejscu kontroli drogowej mandaty opiewające na kwotę 9 300 zł. Tylko fakt posługiwania się dwoma kartami w tachografie, poza bieżącym dziennym okresem prowadzenia pojazdu, uchronił kierowcę przed zatrzymaniem prawa jazdy na najbliższe trzy miesiące. Za poważne naruszenia przepisów ustawy o transporcie drogowym zostanie wszczęte postępowanie administracyjne wobec przewoźnika. Grozi mu 12 000 zł kary.

Zdjęcia (2)

{"register":{"columns":[]}}