Wjechał pod zakaz z magnesem
24.04.2019
Kierowca 40-tonowej ciężarówki jechał drogą, gdzie obowiązuje zakaz wjazdu pojazdów o masie całkowitej powyżej 8 ton. Podczas zatrzymania do kontroli przez patrol świętokrzyskiej ITD okazało się, że kierowca fałszuje zapisy czasu pracy. Szofera ukarano mandatem, a przewoźnikowi grozi kara pieniężna.
Inspektorzy zatrzymali zespół pojazdów w miejscowości Piórków koło Opatowa. Na kierowcę nałożono mandat za niestosowanie się do znaku zakazu B-18 (zakaz wjazdu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej ponad 8 t). Jak się okazało, to nie było jego jedyne przewinienie.
W trakcie oględzin ciężarówki załoga patrolu ITD ujawniła, że kierowca używa magnesu w celu zakłócenia prawidłowej pracy tachografu i prowadzi auto bez włożonej karty cyfrowej do tachografu.
Szofer został ukarany 500-złotowym mandatem. Wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie toczy się teraz postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kar pieniężnych.