Wstrzymane transporty odpadów
18.05.2021
Usterki techniczne, braki w wymaganym oznakowaniu oraz wyposażeniu pojazdów i nieprawidłowe zabezpieczenie ładunku – to najpoważniejsze uchybienia stwierdzone w przewozie eternitu i odpadów budowlanych zmieszanych ze zużytymi świetlówkami. Ciężarówki przewożące odpady niebezpieczne skontrolowali inspektorzy zachodniopomorskiej i dolnośląskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
W czwartek (13 maja) na krajowej "dziesiątce" w Szczecinie patrol ITD zatrzymał do kontroli zestaw oznakowany z przodu tablicą z napisem "odpady". Ciężarówka z przyczepą przewoziła blisko 18 ton materiałów budowlanych zawierających azbest. Jest to odpad niebezpieczny o kodzie 17 06 05. Eternit zapakowany był luzem na paletach owiniętych folią i w worku. Ładunek nie był właściwie zabezpieczony przed wydostawaniem się poza opakowania i pojazdy. Folia, którą owinięto palety, była w wielu miejscach przebita ostrymi kawałkami płyt zawierających azbest. Niektóre palety nie były w ogóle zabezpieczone od spodu i fragmenty eternitu wypadały na podłogę przestrzeni ładunkowej.
Inspektorzy stwierdzili więc szereg naruszeń przepisów o przewozie materiałów niebezpiecznych (ADR). W okazanym im dokumencie przewozowym brakowało numeru UN, grupy pakowania oraz prawidłowej nazwy przewozowej towaru niebezpiecznego. Towar niebezpieczny, zawierający azbest, został zapakowany, nadany, załadowany i przewożony w uszkodzonych opakowaniach. Ciężarówka przewożąca materiał niebezpieczny nie była oznakowana i wyposażona zgodnie z wymogami umowy ADR.
Zachodniopomorscy inspektorzy wstrzymali nieprawidłowy transport do czasu usunięcia wszystkich nieprawidłowości. Wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne. Za stwierdzone naruszenia przedsiębiorcy grozi kara pieniężna.
Z kolei w środę (12 maja) na terenie Legnicy patrol dolnośląskiej ITD zatrzymał i skierował na mobilną stację diagnostyczną ciężarówkę przewożącą kontener z odpadami. Samochód nie przeszedł pomyślnie kontroli stanu technicznego. Stwierdzono szereg poważnych usterek. Różnica sił hamowania na kołach tylnej osi wynosiła 87 procent. Konsekwencją tego mogła być nie tylko wydłużona droga hamowania, ale również niestabilny tor jazdy podczas hamowania. Oprócz tego z silnika pojazdu wyciekał olej. Ciężarówka nie była oznaczona tablicami wyróżniającymi pojazd długi i ciężki.
Niewłaściwy stan techniczny to nie jedyne nieprawidłowości, jakie ujawniono w trakcie tej kontroli. Z okazanego inspektorom dokumentu przewozowego wynikało, że w kontenerze przewożone są zmieszane odpady z remontów i budowy oraz odpady betonu, gruzu i ziemi. Tymczasem kontrolerzy zauważyli, że z przewożonymi odpadami zmieszanych było kilkadziesiąt świetlówek, które są odpadami niebezpiecznymi. Zgodnie z ustawą o odpadach zakazuje się mieszania odpadów niebezpiecznych z odpadami innymi niż niebezpieczne.
Na miejsce kontroli funkcjonariusze ITD wezwali pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu. Potwierdzili oni ujawnione nieprawidłowości oraz ustalili, że podmiot wskazany jako odbiorca odpadów, nie posiada zezwolenia w zakresie zbierania zmieszanych odpadów budowlanych z odpadami niebezpiecznymi. Odpady przewożono zatem do nieuprawnionego odbiorcy.
Z powodu ujawnionych naruszeń ciężarówkę skierowano na wyznaczony w wojewódzkim planie gospodarki odpadami parking na terenie Regionalnej Instalacji do Przetwarzania Odpadów Komunalnych. Wobec przewoźnika i zarządzającego transportem w przedsiębiorstwie inspektorzy wszczęli postępowania administracyjne. Zatrzymali również dowód rejestracyjny kontrolowanego pojazdu z powodu stwierdzonych usterek technicznych.
