Wyjął bezpiecznik, żeby wyłączyć tachograf
25.11.2020
Kierowca a zarazem właściciel firmy transportowej, chcąc uniknąć obowiązku rejestrowania swojego czasu pracy, wyjął bezpiecznik odpowiedzialny za pracę drogomierza i tachografu. Przedsiębiorcę zatrzymali do kontroli łódzcy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego.
Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego z Łodzi zatrzymali ciężarówkę we wtorek (24 listopada) w punkcie poboru opłat przy węźle Piątek na autostradzie A1. Kierowcą pojazdu był sam przedsiębiorca, który wykonywał krajowy transport drogowy rzeczy, jadąc z ładunkiem blachy z Płocka do Świętochłowic. Podczas kontroli tachografu stwierdzono brak wykresówki, a czas jazdy i odległość przebytej drogi nie były rejestrowane. W trakcie przesłuchania kierowca przyznał, że po załadunku w Płocku wyjął bezpiecznik ze skrzynki z bezpiecznikami, aby wyłączyć drogomierz i tachograf. Za nierejestrowanie czasu pracy wobec przedsiębiorcy wszczęte zostało postępowanie administracyjne, którego konsekwencją może być nałożenie wysokiej kary finansowej. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa ingerencji w drogomierz, przewoźnika wraz z jego pojazdem przekazano do dalszych czynności przybyłemu na miejsce kontroli patrolowi policji.