Wyłącznik w zapalniczce
15.07.2020
Kierowca serbskiej ciężarówki skontrolowanej przez małopolską Inspekcję Transportu Drogowego fałszował czas pracy za pomocą wyłącznika. Prowadzący miał swój sposób na ukrycie manipulacji – wyłącznik umieścił w… zapalniczce.
Naruszenia norm czasu pracy są jednymi z najczęściej odnotowywanych nieprawidłowości przez inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego. Kierowcy na różne sposoby próbują ukryć oszustwo. Prowadzący serbską ciężarówkę, skontrolowany wczoraj (14 lipca) w Chyżnem przez małopolską ITD, korzystał z wyłącznika. Urządzenie, którym fałszował czas pracy tachografu ukrył w elektrycznej zapalniczce, zamontowanej w pojeździe. Gniazdo zapalniczki zostało przerobione w taki sposób, aby po jej wciśnięciu, tachograf podczas jazdy rejestrował postój. Dodatkowo plomba na nadajniku ruchu była zerwana, a sam nadajnik przerobiony. Pozostałą część niedozwolonego urządzenia ukryto pod tapicerką.
Pojazd skierowano do serwisu. Diagności zdemontowali wyłącznik i doprowadzili tachograf do stanu fabrycznego. Koszty naprawy pokrył przewoźnik. Nie są to jedyne konsekwencje finansowe. Przedsiębiorca wpłacił już także 12 000 złotych kaucji na poczet przyszłej kary.