Z nadmiarem ładunku i bez pasów
12.07.2021
Ani jednym pasem mocującym nie zabezpieczono przewożonych 23 palet z bloczkami silikatowymi. Ładunku było również za dużo i nie został właściwie rozmieszczony. Nieprawidłowy przewóz materiałów budowlanych wstrzymali inspektorzy wielkopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
W czwartek (8 lipca), na krajowej 32-ce w Granowie koło Grodziska Wlkp., inspektorzy prowadzili kontrole pojazdów z wykorzystaniem systemu tzw. preselekcji wagowej. Na podstawie odczytu wagi zainstalowanej w jezdni zatrzymali i skierowali na przenośne wagi zestaw należący do polskiej firmy transportowej. W naczepie przewożono 23 palety z bloczkami silikatowymi do Zielonej Góry. Dokument przewozowy nie określał jego masy.
Funkcjonariusze sprawdzili rzeczywistą masę zespołu pojazdów. Ważył 41,2 tony zamiast dopuszczalnych 40 ton. Niewłaściwe rozmieszczenie ładunku w naczepie dodatkowo spowodowało przekroczenie dozwolonego nacisku osi napędowej samochodu ciężarowego na drogę o 0,3 tony. Kierowca zestawu miał tego świadomość – czujniki nacisku osi wskazywały przekroczenia.
Ciężki ładunek nie był też zabezpieczony przed zmianą położenia w trakcie jazdy. Nagłe hamowanie i inny gwałtowny manewr mogły doprowadzić do wypadnięcia palet z bloczkami na drogę.
Nieprawidłowy transport materiałów budowlanych wstrzymano do momentu zabezpieczenia ładunku oraz doprowadzenia ciężarówki do właściwego tonażu. Inspektorzy ukarali kierowcę mandatem. Wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne. Grozi mu kara pieniężna.
