Za ciężki, za wysoki i bez oznakowania
25.04.2022
Zdecydowanie za duża ilość niebezpiecznego materiału i blachy spowodowała znaczne przeładowanie. Zespół pojazdów, skontrolowany przez inspektorów śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego, okazał się nie tylko za ciężki, ale także za wysoki. Poza tym nie był oznakowany wymaganymi tablicami informacyjnymi.
Inspektorzy śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego, w środę (20 kwietnia), na drodze krajowej nr 88 w Gliwicach zatrzymali zespół pojazdów wytypowany do kontroli przez system preselekcyjnego ważenia. Pomiar wykazał przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej o 1,2 t. Nacisk potrójnej osi nienapędowej naczepy na drogę był za duży o 0,9 t. Natomiast wysokość zestawu została przekroczona o 10 cm. Kierowca przewoził ładunek podzielny. W naczepie znajdowały się ponad 20-tonowe zwoje wyrobu stalowego (blachy) i pięć palet z 200-litrowymi bębnami, zawierającymi towar niebezpieczny (UN 1139). Taka ilość tego towaru wymaga transportu wykonywanego zgodnie z przepisami ADR. Chodzi o przepisy regulujące przewóz materiałów niebezpiecznych. Jednym z warunków przewozu tego typu jest oznakowanie pojazdu pomarańczowymi tablicami. Skontrolowany przez inspektorów śląskiej ITD ciągnik siodłowy z naczepą takiego oznakowania nie miał.
Wobec przewoźnika wszczęte zostało postępowanie administracyjne, zagrożone karą finansową.