Za ciężkie pojazdy na wagach bydgoskiej ITD
07.05.2021
Trzy przeładowane ciężarówki zatrzymał jednego dnia ten sam patrol z bydgoskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Każda miała znacznie przekroczony dozwolony nacisk osi napędowych na drogę. Niechlubny rekordzista przewoził arkusze blachy i ważył o blisko 13 ton za dużo. Za ciężkie transporty wstrzymano.
W środę (5 maja) patrol bydgoskiej ITD zatrzymał do kontroli drogowej dwa zestawy i jedną dwuosiową ciężarówkę. Powodem każdej z interwencji było podejrzenie przekroczenia dopuszczalnej masy całkowitej pojazdów. Inspekcyjne wagi tylko to potwierdziły.
Pierwszy został zatrzymany zestaw należący do polskiego przewoźnika. Zespół pojazdów z arkuszami blachy stalowej ważył 52,85 tony zamiast dopuszczalnych 40 ton. Za duży tonaż spowodował, że nacisk pojedynczej osi napędowej ciągnika siodłowego przekraczał 11,5-tonową normę o blisko 3 tony i wynosił 14,45 tony. Z kolei potrójna oś naczepy zamiast przepisowych 24 ton wywierała na drogę naciski większe o ponad 6 ton (30,4 tony).
Drugi skontrolowany zestaw przewoził w stalowych kontenerach odpady produkcji zwierzęcej. Ciężarówka z ładunkiem ważyła 46,15 tony i była przeładowana ponad 6 ton. W tym przypadku nacisk podwójnej osi napędowej samochodu ciężarowego na drogę był przekroczony o 1,2 tony.
Trzecim z zatrzymanych do kontroli pojazdów była dwuosiowa ciężarówka, którą lokalny przedsiębiorca przewoził bloczki betonowe na paletach. W tym przypadku 18-tonowa norma masy dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu była przekroczona o ponad 5 ton. Pojazd ważył 23,3 tony. Rekordowy okazał się nacisk pojedynczej osi napędowej na drogę. Zamiast przepisowych 11,5 ton wynosił ponad 15,1 tony.
Tak znacznie przekroczone masy całkowite pojazdów, a w szczególności ich naciski osi, prowadzą do przyspieszonej degradacji nawierzchni dróg. Transporty zostały wstrzymane do momentu przeładowania nadmiaru przewożonych towarów na inne pojazdy. Inspektorzy ukarali kierowców mandatami. Wobec przewoźników będą wszczęte postępowania administracyjne. Za stwierdzone nieprawidłowości przedsiębiorcom grożą wysokie kary pieniężne.