Za duża waga
19.10.2022
Przewozy elementów placów zabaw, mięsa, maszyn rolniczych i części do mebli – w każdym z tych transportów przekroczono normy tonażowe. Kontrole inspektorów warmińsko-mazurskiej i wielkopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego zakończyły się zakazami dalszej jazdy do czasu przeładowania nadmiaru towarów.
W poniedziałek (17 października) na ekspresowej „siódemce” w okolicy Sopel, elbląscy inspektorzy skontrolowali pojazd, którym były przewożone elementy placów zabaw. Pojazd został skierowany na inspekcyjne wagi. Dostawczak o dmc do 3,5 t był za ciężki aż o 4,65 t. Wynik pomiaru to 8,15 t. Kierowca został ukarany mandatem karnym. Inspektorzy zakazali dalszej jazdy do czasu doprowadzania pojazdu do normatywności.
Przeładowaną ciężarówkę zatrzymali 12 października, na wschodniej obwodnicy Poznania (S5) także inspektorzy wielkopolskiej ITD. Pojazdem o dmc do 18 t przewożono z Solca Kujawskiego do Lubina mięso drobiowe. Gnieźnieńscy inspektorzy sprawdzili wagę pojazdu i okazało się, że jest ona za duża o 3,05 t. Niezgodny z normą był także nacisk pojedynczej osi napędowej na drogę, normę przekroczono o 2,25 t. Kierowca nie okazał zezwolenia na przejazd pojazdem nienormatywnym. Mężczyznę ukarano mandatem karnym, natomiast wobec przedsiębiorcy zostanie wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną. Przed dalszą jazdą konieczny był przeładunek nadmiaru towarów na inny pojazd.
Tego samego dnia, na zachodniej obwodnicy Gniezna (S5), inspektorzy zatrzymali do kontroli zespół pojazdów, którym z Gdańska do Kąkolewa w 40-stopowym kontenerze wieziono maszyny rolnicze. W tym przypadku dopuszczalny tonaż był przekroczony o blisko tonę. Inspekcyjne wagi wskazały wartość 40,75 t. Za duży o ponad 2 t był także nacisk pojedynczej osi napędowej pojazdu na drogę. I w tym przypadku kierowca nie okazał zezwolenia na przejazd pojazdem nienormatywnym. Za stwierdzone nieprawidłowości odpowie również przedsiębiorca.
Natomiast 20-stopowy kontener, wypełniony po brzegi 1597 kartonami z częściami do mebli, spowodował przeładowanie ciężarówki, którą gnieźnieńscy inspektorzy zatrzymali dzień wcześniej na wschodniej obwodnicy Poznania (S5). Towar z Gdańska miał trafić do Paczkowa. Dopuszczalna masa całkowita pojazdu była przekroczona o ponad pół tony, a nacisk grupy 3 osi nienapędowych był za duży o 2,35 t. Kierowca został ukarany mandatem karnym. W związku z wszczęciem postępowania administracyjnego, z konsekwencjami musi się liczyć także przedsiębiorca.