W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Złudna oszczędność

31.03.2022

Kierowcy trzech ciężarówek „odpoczywali”, mimo że w trakcie rzekomego „odpoczynku” wykonywali przewozy. Używali nie swoich kart lub ingerowali w pracę tachografu. Dalszą jazdę z naruszeniem norm czasu pracy, uniemożliwili im inspektorzy kujawsko-pomorskiej i śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

Ciężarówki skontrolowane przez inspektorów kujawsko-pomorskiej ITD. W centrum dwa pojazdy ciężarowe. Za nimi stoi inspektor ITD. Po lewej furgon ITD.

W środę (30 marca) patrol kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał w Bydgoszczy dwa pojazdy członowe, którymi przewożono artykuły spożywcze. Analiza aktywności prowadzących pojazdy mężczyzn, wykazała ignorowanie przepisów regulujących czas pracy zawodowego kierowcy. Pierwszą ze skontrolowanych ciężarówek prowadził szef przedsiębiorstwa transportowego. Problem w tym, że w tachografie zalogował nie swoją kartę kierowcy. W drugim przypadku inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Bydgoszczy stwierdzili niedozwoloną ingerencję w instalację tachografu. Oględziny tego urządzenia ujawniły jazdę na magnesie przyłożonym do impulsatora skrzyni biegów. Przedmiot ten zakłócał sygnał o ruchu pojazdu, przez co kierowca mógł symulować odpoczynek w trakcie wykonywania przewozu. Oprócz ukarania mandatem karnym, w obydwu przypadkach wobec przewoźników wszczęto postępowania administracyjne zagrożone karą pieniężną. Trzymiesięczna utrata prawa jazdy jest jednak bardziej dotkliwą karą dla kierowców ciężarówek.

Niedozwoloną praktykę jazdy na cudzej karcie wykryli także w ubiegłym tygodniu (22 marca) częstochowscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego. Na autostradzie A1 zatrzymali do kontroli zespół pojazdów rosyjskiego przewoźnika. Analiza czasu pracy kierowcy wykazała, że w czasie poprzedzającym kontrolę Rosjanin wielokrotnie używał w tachografie cudzej karty. Po przekroczeniu granicy, mężczyzna zmieniał kartę w tachografie i kontynuował jazdę niezgodnie z prawem. Podliczenie jego rzeczywistej aktywności zakończyło się ukaraniem go jedenastoma mandatami karnymi. Konsekwencje niedozwolonego działania kierowcy poniósł także jego pracodawca. Przewoźnik musiał wpłacić kaucję na poczet przyszłej kary.

Zdjęcia (3)

{"register":{"columns":[]}}