Główny Inspektorat
Transportu Drogowego

Bośniacki kierowca sfałszował międzynarodowe zezwolenie na przewóz towarów. Zatrzymali go na autostradzie A1 inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Katowicach. Wymierzyli przewoźnikowi karę 10 tysięcy złotych, a sprawę o fałszerstwo dokumentów przekazali policji.

16 maja wieczorem na autostradzie A1 w Godowie inspektorzy zatrzymali do kontroli pojazd z Bośni i Hercegowiny. Auto przewoziło profile okienne z Włocławka do miejscowości Breko w Bośni. Kierowca okazał dokumenty, które wzbudziły podejrzenie inspektorów. Jednokrotne zezwolenie międzynarodowe na przewóz nosiło wyraźne ślady przerobienia. Z pomocą zmywalnego cienkopisu zmienione zostały pola dotyczące: pierwszego wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej (pierwotna data to 21.04.2018 r., kierowca przerobił ją na dzień 13.05.2018 r.) oraz przewożonego ładunku. Zmiany były wyraźnie widoczne w świetle testera do badania autentyczności dokumentów a także w silnym strumieniu światła.

Inspektorzy uznali dokumenty za nieważne a realizowany transport - za wykonywany bez odpowiedniego zezwolenia, co wiąże się z karą wysokości 10 tysięcy złotych.

Bośniackim kierowcą zainteresowała się powiadomiona przez inspektorów policja. 17 maja 2018 r. usłyszał on zarzut o fałszowanie dokumentów. Grozi za to grzywna lub kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat. Bośniak przyznał się do popełnionego czynu. Przydzielono mu adwokata z urzędu. Będzie odpowiadał za przestępstwo przed polskim sądem.