Mężczyzna przysypany przy budowie studni
21.01.2025
18 stycznia 2025 r. o godzinie 10:11 do SKKP PSP w Brzozowie wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który został przysypany ziemią podczas budowy studni na głębokości około 6 metrów. Do zdarzenia doszło na granicy trzech miejscowości: Blizne, Golcowa, Przysietnica. Na miejsce zdarzenia zadysponowano strażaków z JRG Brzozów, jednostki OSP z terenu powiatu brzozowskiego, cztery grupy specjalistyczne z PSP: Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wysokościowego z Krosna, z Rzeszowa, Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczo – Ratowniczą z Nowego Sącza oraz Dębicy. We wspólnej akcji uczestniczyli również: Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe Bieszczady, Policjanci i Ratownicy Medyczni Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzna w pierwszej fazie działań przysypany był do wysokości pasa, ale stale usuwająca się ziemia zasypywała mężczyznę do okolic głowy. Strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Brzozowie, którzy jako pierwsi przybyli na miejsce zdarzenia przystąpili do stabilizacji wykopu celem nie dopuszczenia do całkowitego zasypania mężczyzny, który pozostawał w kontakcie logicznym i współpracował z ratownikami. Poszkodowanemu zapewniono komfort termiczny i ciepłe płyny. W kolejnej fazie działań ratownicy zabezpieczeni w sprzęt do ratownictwa wysokościowego równolegle zabezpieczali wykop oraz podejmowali próbę odkopania poszkodowanego, jednak pomimo podjętych prób stabilizacji ścian wykopu dochodziło do kolejnych osunięć się ziemi. Po ustabilizowaniu wykopu przy pomocy specjalistycznego sprzętu powiększono dostęp do poszkodowanego i zabezpieczono przed dalszym zasypywaniem. Sukcesywnie prowadzone długotrwałe działania ratownicze wielu ratowników doprowadziły do uwolnienia osoby poszkodowanej i ewakuacji go z wykopu przy użyciu technik alpinistycznych. Poszkodowanego przekazano Zespołowi Ratownictwa Medycznego, który po badaniach został przewieziony do szpitala.
Na miejsce zdarzenia przybyli: zastępca podkarpackiego komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Adam Wiśniewski wraz z grupą operacyjną, który kierował działaniami ratowniczymi oraz komendant powiatowy PSP w Brzozowie wraz z zastępcą i pracownikami KP PSP w Brzozowie.
Na miejscu zdarzenia działania ratownicze prowadzone były przez przeszło 100 osób z różnych służb ratowniczych i trwały prawie siedem godzin, a cała akcja ponad 10 godzin. Akcja ratownicza miała miejsce w terenie leśnym przy ujemnej temperaturze z trudnym dojazdem dla służb ratowniczych.
Opracowanie: st. kpt. Wojciech Sobolak//KP PSP w Brzozowie
Zdjęcia: bryg. Bogdan Biedka/KP PSP w Brzozowie, st. kpt. Marcin Kwolek KP/PSP w Brzozowie, SGPR PSP Nowy Sącz