Kolejny pożar w Piotrowie Pierwszym
W niedzielę 22 listopada o godz. 22.04 Dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego w Kościanie otrzymał zgłoszenie, że pali się w Piotrowie Pierwszym (gm. Czempiń) w opuszczonym budynku w dawnym „zajeździe u kaczora”.
Na miejsce natychmiast zadysponowano trzy zastępy z JRG Kościan oraz jednostki OSP z gminy Czempiń. Po przybyciu na miejsce okazało się, że ogniem objęte były pomieszczenia hotelowe nad dawną kuchnią. Ogień wychodził przez okna poza bryłę budynku i dostał się na poddasze. W ramach współpracy międzypowiatowej na miejsce przybyły również jednostki z powiatu poznańskiego.
Po opanowaniu pożaru przystąpiono do dogaszania nadpalonych elementów. Kamerą termowizyjną sprawdzono kondygnacje na obecność zarzewi ognia, których nie stwierdzono. Pustostan sprawdzono również pod kątem przebywania osób postronnych. Działania strażaków w tym obiekcie trwały ponad trzy godziny. Z pożarem walczyli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Kościanie i Mosinie oraz druhowie z OSP Czempiń, Stary Gołębin, Racot i Strykowo.
Łącznie w akcji brało udział 12 zastępów i 35 strażaków. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Przyczyny i okoliczności powstania pożaru ma wyjaśnić dochodzenie prowadzone przez Komendę Powiatową Policji w Kościanie.
W tym miejscu należy nadmienić, że był to już kolejny pożar w tym obiekcie. W styczniu bieżącego roku doszło do nieszczęśliwego wypadku. 44 - letni mężczyzna wpadł do niezabezpieczonego zbiornika na nieczystości. Niestety poszkodowanego nie udało się uratować. Obiekt jest porzucony i niezabezpieczony przed dostępem osób postronnych dlatego przestrzegamy przed wchodzeniem na jego teren.
Opracowanie: st. kpt. Violetta Rybczyńska - KP PSP w Kościanie