Akcje ratunkowe na zamarzniętej rzece i jeziorze
21.01.2021
W miejscowości Samsieczynek załamał się lód pod wędkarzem, który przebywał na tafli jeziora Wielkiego.
21 stycznia o godzinie 8:20 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Nakle wpłynęło zgłoszenie o dzikiej zwierzynie, która wpadła do przerębla rzeki Noteć. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Nakło. Po przybyciu na miejsce zdarzenia oraz zwodowaniu łodzi i przeszukiwań strażaków ubranych w specjalistyczne skafandry nie udało się odszukać zwierzęcia. Z relacji świadków otrzymano informację, iż młody jeleń wydostał się o własnych siłach na brzeg i oddalił się w stronę nadnoteckich łąk.
W tym samym czasie otrzymano informację, iż w miejscowości Samsieczynek załamał się lód pod wędkarzem, który przebywał na tafli jeziora Wielkiego. Podjęto decyzję zadysponowania dwóch zastępów z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Nakła oraz dwóch zastępów z Ochotniczych Straży Pożarnych z Mroczy oraz Witosławia. Ponadto do działań za pośrednictwem Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego w Toruniu została skierowana grupa wodno-nurkowa z KM PSP Bydgoszcz. Po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów z JRG Nakło oraz OSP Mrocza podjęto próbę ratowania mężczyzny i ewakuacji go z przerębla oddalonego od brzegu o ok. 70 metrów. Strażacy wyposażeni w specjalistyczne skafandry i sprzęt podjęli zanurzonego w lodowatej wodzie poszkodowanego. Ewakuacja szczęśliwie się zakończyła, a mężczyzna z objawami wychłodzenia organizmu został przekazany na brzegu Zespołowi Ratownictwa Medycznego.
Powyższe działania powinny być jednocześnie przestrogą dla wszystkich korzystających z atrakcji na łonie natury. Komenda Powiatowa PSP w Nakle apeluje aby pamiętać o zasadach bezpieczeństwa przebywając w okolicy zamarzniętych cieków jezior i stawów oraz na ich powierzchni.
Zamarznięte stawy, jeziora i rzeki zawsze są niebezpieczne. Mimo ostrzeżeń służb ratunkowych, co roku pod lodem ginie kilkanaście osób. Jak aktywnie i bezpiecznie spędzać więc czas na świeżym powietrzu zimą?
Jeśli masz chęć pojeździć na łyżwach, najbezpieczniej spędzisz czas na sztucznym lodowisku przygotowanym na przykład na boisku szkolnym lub zorganizowanym przez lokalny samorząd.
Pamiętaj! Wchodząc na zamarznięty akwen, zawsze ryzykujesz życiem!
Jak bezpiecznie wypoczywać zimą?
1. Nie wchodź na zamarznięte stawy, jeziora, a tym bardziej rzeki!
2. Wychodząc z domu zostaw informację o miejscu, w które się udajesz oraz planowanym czasie powrotu.
3. Sprawdź prognozę pogody. Dodatnia temperatura powietrza oznacza, że lód na akwenie może być na tyle cienki, że chodzenie po nim może zagrażać Twojemu życiu.
4. Lód na ciekach wodnych jest zawsze cieńszy, z powodu jej ruchu, woda słabiej zamarza. Szczególnie niebezpieczne są miejsca w pobliżu ujścia rzek i kanałów, nurtów rzek, ujęć wody, mostów, pomostów i przy brzegach.
5. Zalegający na pokrywie lodowej śnieg potrafi być bardzo zdradliwy. Pod warstwą śniegu trudno ocenić zagrożenie, ponieważ nie widać grubości lodu, przerębli i innych niebezpiecznych miejsc. Ponadto śnieg obciąża dodatkowo taflę lodu zmniejszając tym samym jego wytrzymałość.
6. Jeśli usłyszysz trzeszczenie lodu, nie zatrzymuj się, ale natychmiast zawróć w kierunku brzegu. Zwróć również uwagę pozostałym użytkownikom o potencjalnym niebezpieczeństwie.
Co robić, jak zarwie się pod Tobą lód?
1. W przypadku załamania lodu staraj się zachować spokój, jednocześnie głośno wzywając pomocy.
2. Jeżeli to możliwe, połóż się płasko rozkładając szeroko ręce, starając się jednocześnie, o ile to możliwe, wydostać na lód. Z reguły jest to jednak niezwykle trudne. Dlatego lepiej oszczędzaj siły do czasu przybycia pomocy.
3. W kierunku brzegu zawsze poruszaj się w pozycji leżącej.
Kiedy zauważysz osobę tonącą:
1. W pierwszej kolejności zaalarmuj służby ratunkowe tj. straż pożarną (tel. 998 lub 112) lub pogotowie ratunkowe (tel. 999 lub 112).
2. Pamiętaj! Najważniejsze jest własne bezpieczeństwo. Jeśli lód załamał się pod osobą poszkodowaną, może załamać się również pod Tobą. Dlatego tak ważne jest wezwanie pomocy profesjonalistów. Ratownik bez odpowiedniego zabezpieczenia może przebywać w zimnej wodzie krótko. Po około trzech minutach dochodzi do wyziębienia organizmu.
3. Udzielając pomocy, nie biegnij w kierunku osoby poszkodowanej, ponieważ zwiększasz w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się również pod Tobą. Do tonącego najlepiej zbliżyć się czołgając po lodzie.
4. Jeśli w zasięgu ręki masz do dyspozycji długi szalik, grubą gałąź lub sanki, spróbuj podczołgać się na taką odległość, aby możliwe było podanie tego typu przedmiotu poszkodowanemu.
5. Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy w miarę możliwość zdjąć mokre ubranie, okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia, aby zapobiec dalszej utracie ciepła.
6. Do czasu przyjazdu służb ratunkowych, często sprawdzaj stan poszkodowanej osoby. W razie konieczności rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową.
7. Gdy poszkodowany jest przytomny można podać mu słodkie i ciepłe (nie gorące i bezalkoholowe) płyny do picia.
tekst i zdjęcia: kpt. Bartosz Walkowiak