W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Tragedia nad rzeką

10.07.2021

na zdjęciu widać strażaków, którzy pomagają w przygotowaniu strażaka płetwonurka do rozpoczęcia akcji. Widać dwie łódki straży pożarnej oraz łódkę WOPR, na której stoi ratownik

O tym, jak niebezpieczna jest kąpiel na niestrzeżonych dzikich kąpieliskach, strażacy przypominają co roku. Niestety, co roku też dochodzi do wielu wypadków. W ubiegłym roku utonęło 460 osób, a tylko od kwietnia br. odnotowano 157 ofiar. W ubiegły weekend, na ternie Dolnego Śląska doszło do trzech takich wypadków. Niestety, również na terenie powiatu oławskiego.

Rzeka Odra, pomimo że jej powierzchnia wygląda bardzo spokojnie, jest śmiertelnie niebezpieczna. Nieregularny układ dna, które już w niewielkiej odległości od brzegu sięgać może blisko trzech metrów, silny nurt i zawirowania pod powierzchnią wody – to prawdziwa pułapka.

Tym razem Odra okazała się śmiertelną pułapką dla młodego człowieka. Wraz z kolegami jechał rowerem wałami wzdłuż rzeki. W pewnym momencie pięciu nastolatków zatrzymało się i jeden z nich wszedł do wody. Z relacji świadka – wędkarza wynika, iż po chwili zaczął tonąć. Koledzy próbowali go ratować, co niemalże skończyło się kolejnymi tragediami. Gdy strażacy dotarli na miejsce, rozpoczęli przeszukiwanie rzeki w pobliżu miejsca, gdzie młody człowiek był widziany. Na miejsce dotarli również strażacy ze specjalistycznej grupy ratownictwa wodnego z Wrocławia. Płetwonurek, który wszedł do wody, niestety miał bardzo ograniczony zasięg widzenia ze względu na brudną wodę. Po ponad trzech godzinach akcja ratownicza została zakończona – zapadł już zmrok.

Poszukiwania z udziałem dwóch grup ratownictwa wodnego – z Wrocławia i Opola, jednostek OSP z Bystrzycy i Siedlec oraz WOPR, Policja rozpoczęła w niedzielę rano. Patrolowanie rzeki, wykorzystanie sonarów holowanych i tzw. dookólnych nie przyniosło niestety rezultatu. Wieczorem do działań włączyli się ratownicy z Wodnej Służby Ratowniczej z Wrocławia. Wykorzystując wysokiej czułości sprzęt pomiarowy wytypowali miejsca, które miał sprawdzić płetwonurek. Nadchodząca burza uniemożliwiła jednak dalsze działania.

W poniedziałek, na Odrę ponownie wypłynęli Policjanci, strażacy oraz ratownicy Wodnej Służby Ratowniczej (WSR). Ponownie sprawdzono odczyty sprzętu i tym razem płetwonurek wszedł do wody. Odczyt i jego interpretacja przez operatorów WSR okazały się trafne. Wydobyte ciało zostało przekazane Policji.

Ten dość szczegółowy opis działań ratowniczych, a następnie akcji poszukiwawczej niech będzie przestrogą dla osób, które miałby ochotę korzystać z kąpieli w Odrze czy też innych miejscach, gdzie nie jest to dozwolone. Tragedia wstrząsnęła również ratownikami, którzy prowadzili działania. Pomimo świadomości zagrożeń, trudno powstrzymać emocje w tym przypadku… Rodzinie tego młodego człowieka składamy kondolencje.

{"register":{"columns":[]}}