Zginął w pożarze
07.03.2021
W sobotnią noc, tuż przed godziną pierwszą, do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego w Oławie trafiło zgłoszenie o pożarze w budynku wielorodzinnym przy ul. Małodworcowej. Mieszkaniec budynku poinformował dyżurnego, że spod drzwi jednego z mieszkań wydobywa się dym.
Już po niecałych pięciu minutach na miejsce przybyły zastępy z oławskiej JRG, a następnie dotarły kolejne, z Jelcza-Laskowic. Kierujący działaniem ratowniczym polecił strażakom zabezpieczonym w sprzęt ochrony dróg oddechowych wejść do mieszkania z którego wydobywał się dym, a jednocześnie wysłał kolejnych by sprawdzili, czy w mieszkaniach na wyższych piętrach nie ma zagrożonych osób.
Po wejściu do mieszkania okazało się, że będzie to zdecydowanie trudna akcja... duże zadymienie oraz mocno „zagracone” wnętrze utrudniało poszukiwanie źródła pożaru oraz przeszukanie pomieszczeń. Kolejnym utrudnieniem był agresywny mężczyzna, który przeszkadzał strażakom w prowadzeniu akcji. Tu na szczęście pomogli lokatorzy i obecni na miejscu policjanci – agresor został szybko unieszkodliwiony i wyprowadzony poza strefę działań. W międzyczasie strażacy prowadzili ewakuację lokatorów z pozostałych mieszkań. Nikt na szczęście nie wymagał pomocy medycznej.
Wśród przedmiotów utrudniających wejście do kolejnych pomieszczeń, które strażacy musieli wynieść na zewnątrz, znalazły się m.in. trzy 11 kilogramowe butle z gazem propan-butan. Gdy ratownicy dotarli do kolejnego pomieszczenia, zlokalizowali tam źródło pożaru. Jednocześnie odnaleźli poszkodowanego – mężczyzna siedział nieruchomo, oparty o łóżko, a na jego ciele widać było wyraźnie skutki oddziaływania ognia.
Wynoszenie zgromadzonych w mieszkaniu przedmiotów i ich dogaszanie trwało ponad dwie godziny. Wszystkie lokale sprawdzono pod kątem obecności tlenku węgla. Służby Burmistrza na ten czas zapewniły mieszkańcom autokar, by mogli się schronić. Po zakończonej akcji, Pogotowie energetyczne podjęło decyzję o przywróceniu zasilania energetycznego w lokalach (poza tym, w którym doszło do pożaru) i mieszkańcy mogli wrócić do swoich mieszkań. Na miejsce przybyli technicy z Policji i wkrótce rozpoczęli swoje działania. W czynnościach Policji pomagali strażacy z OSP w Bystrzycy, oświetlając teren.