Historia
Czas tworzenia straży pożarnej w Wierzbniku ( dawna nazwa Starachowic) przypada na początek XX wieku, gdzie w 1904 r utworzono ochotniczą straż pożarna w swej zalążkowej formie. Według dostępnych źródeł, do zabezpieczenia domostw przed ogniem byli zobowiązani wszyscy dorośli i sprawni fizycznie mieszkańcy, natomiast władze miejskie odpowiadały za jej organizację. Należy przypuszczać, że ze względu na palną i zwartą zabudowę Wierzbnika pożary występowały dość często, a gdy już do nich dochodziło zagrażały całemu miasteczku. Zabudowa Przestrzenna Wierzbnika w drugiej połowie XIX wieku składała się z 75 domostw drewnianych, jednego murowanego, trzech młynów, jednego zakładu narzędzi rolnych, jednego zajazdu i kościoła. Nocą w wyżej położonych miejscach miasta i na ulicach czuwali wyznaczeni dyżurni, którzy natychmiast po zauważeniu płomieni uderzali na alarm. Przed zastosowaniem syren dźwiękowych służył do tego dzwon kościelny.
Na dany znak – stosownie do wcześniejszych ustaleń, jedni chwytali za siekiery, osęki lub drabiny, drudzy za wiadra i cebry. W odpowiednich miejscach stały wcześniej przygotowane beczki z woda, z których czerpano niezależnie od tego, co zaczerpnięto ze studni publicznych i prywatnych. Każdy wiedział gdzie jest jego miejsce i co do niego należy. Stawianie się do udziału w walce z żywiołem było bezwzględnym obowiązkiem, a także spraw nagrody lub kary.
Już w tamtych czasach stawiano duży nacisk na przestrzeganie przepisów przeciwpożarowych. Uważano, że lepiej jest sprawdzać i karać przed szkodą niż po szkodzie.
W początkowym okresie strażacy dysponowali sikawką czterokołową, trzema drewnianymi beczkami na dwukołówkach oraz tzw. wozem rekwizytowym ze sprzętem do podawania wody, a także sprzętem pomocniczym m.in. drabinami, bosakami, wiadrami
Pierwsza remiza strażacka znajdowała się w piętrowym, murowanym budynku u zbiegu ulicy Michałowskiej. Budynek ten istnieje do dziś.
Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę ze względu na braki lokalowe w mieście utworzone nowe lokum Straży Pożarnej. Od 1922 roku mieściło się przy ulicy kolejowej nr 5. Budynek był mały, posiadał pomieszczenie na sprzęt strażacki i beczkowóz. Straż miała 130 członków wspomagających i 32 czynnych.
Dnia 24 października 1949 r. zlikwidowano Związek Straży Pożarnej Rzeczypospolitej Polskiej, co spowodowało rozwiązanie Ochotniczej Straży Pożarnej w Starachowicach.
Dnia 4 lutego 1950 uchwalono ustawę o ochronie przeciwpożarowej w myśl, której utworzono Państwowe Organy Ochrony Przeciwpożarowej. W związku z wprowadzeniem ustawy wymieniono kadrę. Z tego też powodu służbę zakończył chor. poż. Bolesław Świderski, a Komendantem ZSP w Starachowicach od marca 1950 r. został aspirant Bolesław Jachowicz, którego w niedługim czasie zastąpił kpt. poż. Marian Marzec. Z dniem 1 czerwca 1953 stanowisko Komendant Miejskiego objął por. poż. Henryk Tynkowski. Komenda borykała się z brakiem umundurowania, odzieży ochronnej oraz sprzętu gaśniczego. Panowały bardzo złe warunki zakwaterowania. Brak było wykwalifikowanych pracowników funkcyjnych w komendzie. Komendant Tynkowki podjął natychmiastowe działania organizacyjne i szkoleniowe w celu uzupełnienia przez strażaków wykształcenia podstawowego i średniego. Ponadto przeprowadził dla strażaków szkoleni zawodowe I stopnia oraz delegował wytypowanych funkcjonariuszy na kursy podoficerskie. Systematycznie uzupełniał sprzęt i uzbrojenie osobiste. Przeprowadził kapitalny remont obiektu strażnicy, co poprawiło warunki socjalno – bytowe.
W połowie łat sześćdziesiątych postanowiono wznieść nową siedzibę Straży Pożarnej. Nowa remiza została wybudowana przy ul. Krzosa ( obecna Aleja Armii Krajowej), gdzie stoi po dziś dzień. Dzięki staraniom kierownictwa komendy i zaangażowaniu strażaków inwestycje zakończono 11 listopada 1968 roku, a formalnie przekazano do użytku.
W efekcie oddano do użytku dwukondygnacyjny budynek posadowiony na planie prostokąta z placami manewrowymi, wewnętrznym i zewnętrznym. Parter zajmowało sześć przelotowych garaży.
W związku z dokonanymi przeobrażeniami struktury w obszarze terytorialnym państwa, likwidacji uległa Komenda Powiatowa, a w jej miejsce została utworzona Komenda Rejonowa Straży Pożarnej w Starachowicach.
Na przełomie lat 70 i 80 wymieniono podstarzałe samochody pożarnicze typu GBAM2/8+8 na zdecydowanie bardziej nowoczesne pojazdy osadzone na podwoziach Stara i Jelcza typu GBA2,5/16 i GCBA 6/32.
Dnia 24 sierpnia 1991 roku weszła w życie ustawa o ochronie przeciwpożarowej, natomiast w dniu 1 stycznia 1992 roku o Państwowej Straży Pożarnej. Po utworzeniu PSP stanowisko komendanta rejonowego w Starachowicach objął kontynuując sprawowanie tej funkcji st. kpt. Ryszard Kępiński.
Na początku 1996 roku po wcześniejszym rozpoznaniu możliwości techniczno – organizacyjnych, komendant wojewódzki bryg. Stanisław Gacek podjął decyzje o utworzeniu na bazie Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Starachowicach, Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Technicznego.
Rok 2005 przyniósł wiele zmian na stanowiskach kierowniczych w komendzie powiatowej. Dowódca JRG został mł. bryg. Wojciech Gawęcki. Z dniem 1 maja 2005 r komendantem starachowickich strażaków został st. bryg. Marian Miedzak.
W 2006 r. podczas Jubileuszu 100 lat istnienia starachowickiej straży pożarnej wręczono na ręce ówczesnego Komendanta Powiatowego st. bryg. Marian Miedzaka sztandar tutejszej komendy.
Z punktu widzenia Komendy Powiatowej PSP równie ważnym wydarzeniem była zmiana na stanowisku Komendanta Powiatowego w Starachowicach. Dnia 2 lutego 2009 r. Świętokrzyski Komendant Wojewódzki PSP powołał na stanowisko st. kpt. Marka Karczmarczyka. Po jego odejściu na emeryturę kierownictwo w komendzie objął mł. bryg. Wiesław Ungier.
31 lipca 2020 roku w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach odbył się uroczysty apel z okazji zakończenia służby st. bryg. Wiesława Ungiera i przekazanie obowiązków Komendanta Powiatowego PSP st. kpt. Sławomirowi Ziębie.
Bibliografia:
"Dziedzictwo Starachowickiej Straży Pożarnej" – Grzegorz Ryski