Nietypowa akcja włoszczowskich strażaków na Centranej Magistrali Kolejowej
18.01.2021
16 stycznia 2021 r. po godz. 9.00 do stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP we Włoszczowie wpłynęło zgłoszenie o stojącym k. miejscowości Psary gm. Secemin, w szczerym polu, na torach Centralnej Magistrali Kolejowej uszkodzonym pociągu osobowym. Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy stwierdzili dwa składy pociągów, które stały obok siebie na dwóch torach: uszkodzony relacji Warszawa Wschodnia – Zakopane i drugi sprawny relacji Warszawa - Kraków. W tym miejscu nie było ani peronów, ani ramp, pasażerowie mogli mieć problemy z samodzielnym przejściem z jednego składu do drugiego.
16 stycznia 2021 r. po godz. 9.00 do stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP we Włoszczowie wpłynęło zgłoszenie o stojącym k. miejscowości Psary gm. Secemin, w szczerym polu, na torach Centralnej Magistrali Kolejowej uszkodzonym pociągu osobowym.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy stwierdzili dwa składy pociągów, które stały obok siebie na dwóch torach: uszkodzony relacji Warszawa Wschodnia – Zakopane i drugi sprawny relacji Warszawa - Kraków. W tym miejscu nie było ani peronów, ani ramp, pasażerowie mogli mieć problemy z samodzielnym przejściem z jednego składu do drugiego. Na zewnątrz panowały bardzo złe warunki atmosferyczne: padający śnieg, mróz, wiatr. Kierujący działaniem ratowniczym skonsultował się z kierownictwem pociągu co do zakresu działań. Dostał informacje o awarii pociągu osobowego, pośpiesznego "Tatry" relacji Warszawa Wschodnia – Zakopane. Kierownik pociągu oświadczył, że składem podróżuje 95 osób, w tym 15 dzieci i 2 osoby niewidome. Po rozpoznaniu sytuacji strażacy stwierdzili że nikt z podróżujących nie potrzebuje pomocy medycznej. Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i pomocy pasażerom w przesiadce do sprawnego pociągu. Po rozlokowaniu wszystkich podróżnych oraz bagaży pociąg odjechał do stacji Kraków. W działaniach wykorzystano drabiny przystawne. W czasie działań nikt nie został poszkodowany. Trudna i nietypowa akcja zakończona została sukcesem. Na miejsce akcji strażacy przywieźli też specjalistyczny namiot z ogrzewaniem celem udzielenia tam ewentualnej pomocy zmarzniętym czy poszkodowanym.
W ponad 2 godzinnej akcji wzięły udział m.in.: 3 samochody ratowniczo-gaśnicze i specjalne z JRG PSP Włoszczowa, 4 samochody ratowniczo-gaśnicze z jednostek OSP Secemin (2 zastępy) i OSP Żelisławice i OSP Psary, zespół ratownictwa medycznego, Policja.
Opracował bryg. Tomasz Szymański KP PSP Włoszczowa