Mozaika
01.03.2024
Przez najbliższe dwa tygodnie, w zamojskiej kawiarni „Mazagran”, usytuowanej w bliskim sąsiedztwie naszej szkoły, można oglądać mozaiki z pracowni ceramicznej Bartłomieja Sęczawy. Prace w tej technice wykonywane są pod kierunkiem nauczyciela od ponad dwudziestu lat. Technika uległa z czasem doskonaleniu – miejsce kawałeczków terakoty i glazury zajęły teraz „elementy” wykonywane wcześniej specjalnie dla potrzeb mozaiki. Przygotowany plaster z gliny, o grubości kilku milimetrów, pokrywa się barwnym szkliwem i wypala w temperaturze 1040 stopni. Tak przygotowane płytki rozdrabnia się potem na małe kawałki, dobiera kolorystycznie do wcześniej wykonanych projektów. W tej pracy umiejętności techniczne łączy się z plastycznymi. Potrzebna jest cierpliwość. Praca uspokaja - trzeba pracować w skupieniu, dlatego potem - po realizacji takiego zadania, dla kontrastu i „odreagowania” - musi pojawić się działanie zupełnie inne – mówi nauczyciel. Na ekspozycję w „Mazagranie” wybrane zostały mozaiki uczniów klas II-III, które powstawały na zajęciach z ceramiki, będącej jedną z najstarszych szkolnych specjalizacji. Tematy realizowane w pracowni są różnorodne. Na wystawę wybrano naturę, właściwie jej fragment. Dominują tu ryby, są też fragmenty łąki. Czas tworzenia takich „obrazów” zależy od indywidualnych predyspozycji – mówi Sęczawa - czasem są to trzy miesiące (mając do dyspozycji 3-4 godziny w tygodniu) żmudnej pracy, która przynosi piękne efekty, o czym mogą przekonać się teraz goście odwiedzający kawiarnię. Dzieła młodych adeptów sztuki są jak malarstwo migoczące refleksami światła i cienia, a w otoczeniu takich obrazów kawa na pewno smakuje lepiej.
tekst: Izabela Winiewicz-Cybulska