Prokuratura Okręgowa
w Opolu

Trzy miesięczny areszt został zastosowany na wniosek prokuratora Prokuratury Rejonowej w Opolu wobec dwóch mężczyzn, którzy ze szczególnym okrucieństwem znęcali się nad psem.

Przestępstwo zostało popełnione w jednej z podopolskich wsi. Jak ustalono, 61 – letni Stanisław K. postanowił pozbyć się psa, który należał do jego córki, a który po wyprowadzeniu się kobiety pozostał na posesji zajmowanej przez niego. W tym celu wszedł w porozumienie z Patrykiem P. (23 lata). Mężczyźni wyprowadzili psa na pole, gdzie pośród kukurydzy przystąpili do realizacji swojego przestępczego planu. Sprawcy zadali psu co najmniej trzy ciosy nożem oraz rzucali w niego cegłówką. Następnie krwawiące zwierzę pozostawili na polu. Najprawdopodobniej na skutek krytycznej refleksji nad popełnionym czynem Patryk P. wrócił po psa, a następnie zgłosił zdarzenie funkcjonariuszom Policji, wskazując jednakże, że nie miał nic wspólnego ze zranieniem zwierzęcia. Podjęte działania pozwoliły zakwestionować wersję przedstawioną przez Patryka P. i został on zatrzymany. Zdołano również zabezpieczyć narzędzie przestępstwa. Jeszcze tego samego dnia doszło do zatrzymania Stanisława K. W chwili zatrzymania obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Natomiast psu została udzielona pomoc weterynaryjna, co uchroniło go przed śmiercią.

Podejrzani usłyszeli zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem (art. 35 ust. 1a i 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt), za co grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Stanisław K. przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu i opisał przebieg zdarzenia, wskazując również na rolę Patryka P. Ów natomiast zaprzeczył aby miał znęcać się nad psem. Wyjaśnienia Patryka P. uznano za niewiarygodne i, jako takie, stanowiące wyraz realizacji przysługującego mu prawa do obrony.

Podzielając argumentację prokuratora zawartą we wniosku o tymczasowe aresztowanie podejrzanych Sąd Rejonowy w Opolu orzekł o ich trzymiesięcznej izolacji. Sąd w szczególności uznał, że zgromadzony materiał dowodowy w wysokim stopniu uprawdopodobnił sprawstwo Stanisława K. i Patryka P., oraz że tylko ich tymczasowe aresztowanie jest w stanie zagwarantować prawidłowy bieg postępowania.

Jak ustalono, Patryk P. był w przeszłości karany za przestępstwo udziału w pobiciu.