Oświadczenie Prokuratury Okręgowej w Poznaniu w sprawie publikacji Gazety Wyborczej pt. „Uchroniłem Ziobrę przed kompromitacją” autorstwa Piotra Żytnickiego
17.08.2023
W związku z publikacją Gazety Wyborczej z 12 sierpnia 2023 roku o tytule wskazanym powyżej, Prokuratura Okręgowa w Poznaniu oświadcza, że nieprawdziwa jest stawiana w jego treści teza, iż trzeba było prokuraturę uświadomić, by podjęła w tej sprawie stosowane działania i kroki prawne. To prokuratura z własnej inicjatywy podjęła działania mające na celu konwalidowanie skutków kuriozalnej decyzji Sądu o nieprzedłużeniu aresztu wobec podejrzanego o śmiertelne potrącenie pod wpływem narkotyków młodej kobiety na przejściu dla pieszych.
Już w poniedziałek 7 sierpnia prowadzący sprawę, równolegle ze złożeniem odwołania od decyzji sądu, jeszcze przed kontaktem z pełnomocnikiem rodziny ofiary wypadku, który miał miejsce dopiero 8 sierpnia 2023 roku o godzinie 15.30, poinformował areszt o konieczności odebrania od podejrzanego oświadczenia o miejscu pobytu po jego opuszczeniu dla celów procesowych.
Prokuratura z własnej inicjatywy przy wsparciu KMP w Poznaniu ustaliła także, że podejrzany po opuszczeniu aresztu nie przebywa pod wskazanym przez siebie adresem i wówczas wydane zostało postanowienie o jego zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu, które finalnie okazało się kluczowym środkiem, uniemożliwiającym jego ucieczkę.
Nie jest prawdą, jak twierdzi redaktor Żytnicki, że to rodzina pokrzywdzonej osobiście skontaktowała się z prokuratorem. 8 sierpnia 2023 roku, z referentem sprawy skontaktował się jej pełnomocnik, który wbrew temu co twierdzi redaktor Żytnicki, nie został poinformowany przez prokuratora o braku potrzeby stosowania środków zapobiegawczych w postaci zakazu opuszczania kraju. W tym czasie trwały analizy okoliczności sprawy w kontekście wadliwej decyzji Sądu pod kątem wydania postanowienia o zakazie opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu.
Podkreślić należy również, że nieinformowanie o wszystkich zamierzeniach prokuratury z uwagi na podejmowane w danej sprawie czynności, podyktowane jest taktyką procesową mającą zawsze na celu dobro postępowania, a zwłaszcza zapobieżenie dotarcia takich informacji do podejrzanego, chociażby za pośrednictwem mediów.
Tym samym działania prokuratury, doprowadzające do pozostania podejrzanego w areszcie, były adekwatne do zaistniałej sytuacji faktyczno – prawnej oraz podjęte w całości z własnej inicjatywy. Nie jest zatem prawdą, że stało się to dzięki redaktorowi Żytnickiemu, który bezzasadnie przypisuje sobie to, iż uchronił prokuraturę przed kompromitacją.