Bułgar i Polak mieli stanąć przed sądem
28.09.2021
22 czerwca 2021 r. prokurator Prokuratury Rejonowej Toruń – Wschód w Toruniu, w sprawie PR 1 Ds 3262.2020 skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko obywatelowi Bułgarii Miroslawowi A. (l. 46) o czyn z art. 263 § 1, 2 Kodeksu karnego i z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz obywatleowi polskiemu Tomaszowi K. (l. 36) o czyn z art. 263 § 2 Kodeksu karnego. W toku śledztwa ustalono, że 16 października 2020 r. w godzinach przedpołudniowych, na stacji paliw w miejscowości Browina, spotkali się Miroslawow A. i Tomasz K. Przybyli na nią samochodami osobowymi, pierwszy Hyunday Santa Fe, drugi Seat Exeo. Otworzyli bagażniki pojazdów. Tomasz K. ze swojego auta wyjął plecak i podszedł z nim do samochodu Miroslawa A. Ten ostatni włożył do niego broń palną - pistolet Star B. Echeveria kaliber 9 mm oraz woreczek strunowy z zawartością 25 sztuk amunicji do niej przeznaczoną. Zdarzenie to było obserwowane przez nieumundurowanych funkcjonariuszy Służby Celno – Skarbowej, którzy podjęli interwencję, a następnie zawiadomili Policję. Podczas przeszukania samochodu Hyunday Santa Fe, pod pokrywą podłogi bagażnika ujawniono kolejny pistolet marki Browning Baby kaliber 6,35 mm wraz z 25 sztukami amunicji do niego przeznaczonej, a także 50 nabojów 22 Long Rifle kaliber 5,6 mm, zaś w kabinie, w schowku od strony pasażera, znaleziono opakowanie po kremie z zawartością 117 tabletek koloru różowego z wizerunkiem trupiej czaszki, napisem „Porsche” i innymi o łącznej masie 47,97 grama. Przeszukanie samochodu Tomasza K. doprowadziło do ujawnienia kolejnej jednostki broni palnej Erma Werke EP kaliber 22 Long Rifle wraz z magazynkiem zawierającym 4 naboje. Z przeprowadzonej ekspertyzy wynikało, że zabezpieczone tabletki zawierały MDMA. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Miroslaw A. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Twierdził, że wcześniej wiele innych osób miało dostęp do jego samochodu. Oskarżony był już uprzednio karany za oszustwo i za występki z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. W postępowaniu przygotowawczym stosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Nie doczekał rozpoczęcia procesu, zmarł w zakładzie karnym. Tomasz K. składał rozbieżne wyjaśnienia. Nie był karany, w toku śledztwa stosowano wobec niego środki zapobiegawcze: dozór Policji, zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu oraz poręczenie majątkowe. O winie oskarżonego orzeknie Sąd Rejonowy w Toruniu. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Rzecznik Prasowy
Andrzej Kukawski