W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Była przełomowa - kończy się polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej

27.06.2025

Podczas polskiej prezydencji udało się dokonać przełomu w polityce Unii Europejskiej w dwóch priorytetowych obszarach - wzmacnianiu bezpieczeństwa i budowaniu konkurencyjności. Gratulacje i wyrazy uznania dla polskich osiągnięć słyszał od europejskich liderów Premier Donald Tusk, który w piątek przed wylotem z Brukseli podsumował to półrocze. Polska uświadomiła Europie, że czasy się zmieniły i obecna sytuacja geopolityczna wymaga odważnych decyzji dotyczących m.in. finansowania obronności czy walki z nielegalną migracją. Przyjęte dyrektywy Omnibus to z kolei ważny krok w obszarze deregulacji, który ma wzmocnić konkurencyjność Unii Europejskiej. Koniec prezydencji to powrót w 100% do spraw krajowych - najważniejszym wyzwaniem pozostaje przywrócenie w Polsce praworządności.

Premier Donald Tusk, Minister ds. Unii Europejskiej, Rzecznik rządu Adam Szłapka oraz Stała Przedstawiciel RP przy UE Agnieszka Barotl na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady UE

Sukcesy polskiej prezydencji

Polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej dobiega końca – to dobry czas na podsumowanie sukcesów mijającego półrocza. Premier Donald Tusk odebrał w Brukseli gratulacje dla Polski za bezprecedensowe i przełomowe efekty sześciomiesięcznego przewodnictwa naszego kraju. 

Zawsze chcemy więcej. I z reguły też jest tak, że ocena polskiej prezydencji, jeśli chodzi o wszystkie państwa członkowskie i instytucje europejskie, jest o wiele wyższa niż ta, której spodziewamy się w kraju. (...) I to nie były przecież komplementy czy gratulacje pod moim adresem, tylko setek, a nawet tysięcy ludzi, którzy pracowali od wielu lat na rzecz polskiej prezydencji

– relacjonował wizytę w Brukseli Premier Donald Tusk. 

Do podziękowań i gratulacji dla urzędników reprezentujących Polskę w strukturach Unii Europejskiej dołączył się także rzecznik rządu i Minister ds. Unii Europejskiej Adam Szłapka. 

Wielkie podziękowanie też z mojej strony dla pani Ambasador (Agnieszki Bartol), dla całego przedstawicielstwa, ale też dla całego zespołu, który pracował w Warszawie, w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (cały pion Unii Europejskiej), we wszystkich ministerstwach, całego korpusu prezydencji, pana Ministra Niemczyckiego, pani Minister Sobkowiak i całej Rady Ministrów 

– mówił Minister Adam Szłapka. 

O wytężonym wysiłku urzędników zaangażowanych w zadania związane z polską prezydencją mówiła także Stała Przedstawiciel RP przy UE Agnieszka Bartol.  

Udało się, naprawdę się udało – mimo że zupełnie inaczej to wyglądało, niż się spodziewaliśmy. Znacznie bardziej intensywnie i znacznie bardziej chyba… z sukcesem

– przyznała Ambasador Agnieszka Bartol. 

Prezydencja Polski w Radzie UE, która rozpoczęła się 1 stycznia tego roku, skończy się formalnie 30 czerwca. Było to drugie w historii przewodnictwo Polski w Unii Europejskiej.

“Bezpieczeństwo, Europo!” 

Polska prezydencja, która przebiegała pod hasłem “Bezpieczeństwo, Europo!”, miała być odpowiedzią na trudne pod względem geopolitycznym czasy.

Kiedy wiele miesięcy temu rozmawialiśmy o tym, co jest najważniejsze dzisiaj, jakie są priorytety, to wszyscy czuliśmy, że świat jest w bardzo trudnej sytuacji, jest bardzo duże napięcie – i że to jest ten czas, kiedy Europa naprawdę musi wziąć odpowiedzialność za to, co jest najważniejsze. I wtedy przyszło do głowy tylko jedno słowo – bezpieczeństwo 

– wyjaśniał genezę hasła prezydencji Minister ds. Unii Europejskiej. 

Europa podczas polskiej prezydencji wzięła na siebie większą odpowiedzialność za kwestie swojego bezpieczeństwa i potencjału obronnego – to przełom po latach pozostawiania tego tematu na marginesie rozmów w Brukseli.

Unia Europejska powstała jako wielkie marzenie o kontynencie bez wojny, bez konfrontacji, bez potrzeby użycia siły. Unia Europejska była odpowiedzią na wojnę i wyrażała wiarę Europejczyków, że wojny już nigdy nie będzie. Wiecie, jak trudno było złamać ten paradygmat? Tę naiwną wiarę europejską? 

– pytał retorycznie Premier Donald Tusk. 

Polska sprostała temu trudnemu wyzwaniu – udało nam się przekonać Europę, że obecna sytuacja geopolityczna wymaga odważnych i bezprecedensowych decyzji, które zapewnią bezpieczeństwo kontynentowi.

To było wielkie zadanie i polska prezydencja stała się w tej kwestii przełomem. Przełomem, który można ilustrować także decyzjami o miliardach euro 

– zaznaczył szef rządu.

Dzięki staraniom polskiej prezydencji aż 150 mld euro w ramach programu SAFE wesprze rozwój przemysłu zbrojeniowego w krajach UE. Polska będzie jednym z największych beneficjentów tego projektu.  

To jest coś, co się wcześniej w czasie prac Unii Europejskiej nie wydarzyło. Od kierunkowej decyzji politycznej, położenia aktu legislacyjnego na stole, do przyjęcia konkretnego programu, z procedurami, z zasadami i z konkretnymi pieniędzmi – 71 dni. Zazwyczaj tego typu rzeczy trwają przez kilka prezydencji! 

– zauważył rzecznik rządu. 

Do sukcesów można zaliczyć także m.in. uruchomienie Europejskiego Programu Przemysłu Obronnego EDIP, opracowanie planu ReArm Europe czy uzyskanie europejskiego wsparcia dla Tarczy Wschód. 

Europa dostrzegła problem nielegalnej migracji 

Zmianie w minionym półroczu uległo także podejście państw europejskich do problemu nielegalnej migracji. Ważne były tu doświadczenia Polski jako kraju, który boryka się z wojną hybrydową prowadzoną poprzez instrumentalnie wykorzystywaną przez Rosję i Białoruś migrację. 

Unia Europejska była wymyślona jako formuła otwarta, bardzo solidarna z resztą świata. Polska prezydencja uświadomiła także wszystkim naszym partnerom, że nadszedł czas, kiedy Unia Europejska czy Europa jako taka musi zacząć o sobie myśleć także w kategoriach zdolności do obrony, do kontroli terytorium, do kontroli granic 

– zaznaczył Prezes Rady Ministrów. 

Polska jako pierwsza zaproponowała bezprecedensowe rozwiązanie – możliwość czasowego zawieszenia prawa do azylu, które było wykorzystywane przez wrogie Europie reżimy. Unia musi podążać szlakiem wytyczonym przez Polskę i utrzymać twarde stanowisko w walce nielegalną migracją – stawką jest przyszłość naszej wspólnoty. 

Konkurencyjność Europy to dziś konieczność 

Dobiegająca końca polska prezydencja pozostawia po sobie jeszcze jedno – pierwsze wielkie sukcesy w obszarze deregulacji i wzmacniania konkurencyjności Europy. Wytyczyliśmy w ten sposób kierunek, którym powinny podążać kolejne kraje sprawujące przewodnictwo w Unii Europejskiej. 

Integracja europejska to jest zbiór standardów, przepisów, regulacji, które mają z reguły dobre skutki, bo podwyższają standard i czynią Europę miejscem bardziej uporządkowanym, praworządnym. Ale trzeba było wreszcie powiedzieć bardzo głośno “stop” dla nadregulacji

– podkreślił Premier Donald Tusk. 

Nadmierne regulacje i zbędna biurokracja uderzają w konkurencyjność naszego kontynentu i negatywnie wpływają m.in. na przedsiębiorców. Jednym z największych osiągnięć polskiej prezydencji jest w związku z tym przyjęcie dyrektyw Omnibus, których celem jest uproszczenie przepisów i procedur. 

Całe 5 pakietów masywnych inicjatyw legislacyjnych – zostały przeprowadzone w czasie jednej prezydencji. (...) Ale to jest początek. To, co jest najważniejsze, to co udało się zrobić, to jest ten przełom. Nasza prezydencja doprowadziła do tego, że zmieniły się priorytety w myśleniu o Unii Europejskiej

– podsumował Minister Adam Szłapka. 

O takie osiągnięcia byłoby trudniej, gdyby nie doświadczenie Polski w obszarze deregulacji na gruncie prawa krajowego. Tempo zmian realizowanych przez rząd wraz z inicjatywą SprawdzaMY jest bezprecedensowe. 

100% zaangażowania w sprawy polskie 

Już 1 lipca przewodnictwo w Unii Europejskiej przejmie Dania, która będzie odpowiedzialna za kontynuację wielkich przemian, jakich udało nam się dokonać w ostatnich miesiącach. Wielkie zadanie, jakie ciążyło na Polsce, dobiega tym samym końca. 

Może się zdziwicie, ale ja mam wielkie poczucie ulgi, że to już koniec prezydencji. (...) Będziemy mogli znowu skoncentrować się w stu procentach na tym, co bezpośrednio dzieje się w Polsce

– podzielił się swoimi odczuciami Premier Donald Tusk. 

W kraju trwają dyskusje dotyczące nieprawidłowości, do których dochodziło podczas wyborów prezydenckich. Rozstrzyganiu wątpliwości przez Sąd Najwyższy towarzyszy wiele emocji – między innymi w kontekście faktu, że protesty wyborcze są rozpatrywane przez nieuznawaną Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. 

Nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o świadomość celu, o świadomość zadań, jakie przed nami czekają w związku z potrzebą naprawy polskiej demokracji, polskiego państwa, polskich instytucji. (...) Część tej naprawy wymaga zmian ustawowych. Trudno funkcjonuje się w demokracji, która ma tyle wpisanych destrukcji przez osiem lat 

– ocenił sytuację szef rządu. 

Niezależnie od trudności, jakie czekają nas na drodze do powrotu praworządności, Premier i rząd nie zatrzymają swoich wysiłków na rzecz odbudowy państwa i jego instytucji.

Nie jest łatwo, wiem. Niektórzy mogą czuć się zawiedzeni. (...) Przed chwilą usłyszeliśmy ocenę Izby Sądu Najwyższego. Potwierdzono nieprawidłowości i równocześnie uznano, że nie miało to generalnie wpływu na wynik wyborów. Ja nie mam powodu tej oceny kwestionować. Ja bardzo chciałbym, żeby każdą godzinę, każdy dzień do czasu ostatecznej decyzji wykorzystano do sprawdzenia każdej wątpliwej sytuacji 

– skomentował rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego Prezes Rady Ministrów. 

Wszyscy obywatele muszą mieć pewność, że nie zlekceważono żadnego głosu, a prezydent został wybrany w sposób właściwy. Jednocześnie nawet najbardziej uzasadnione emocje nie mogą prowadzić do zakłócenia funkcjonowania państwa w najbliższych miesiącach. Utrzymanie stabilności państwa w tych trudnych warunkach to teraz jedno z najważniejszych zadań. Do Sądu Najwyższego wpłynęło ok. 56 tysięcy wyborczych.

Materiały

OSIĄGNIĘCIA POLSKIEJ PREZYDENCJI W RADZIE UNII EUROPEJSKIEJ
Osiągnięcia​_polskiej​_prezydencji​_w​_Radzie​_UE.pdf 0.80MB

Wideo