Pracę rozpoczęła komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich
05.06.2024
11 niezależnych ekspertów weszło w skład komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich, która w środę, 5 czerwca, rozpoczęła pracę. Komisją pokieruje szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Jarosław Stróżyk. Eksperci zajmą się zbadaniem wydarzeń, które miały miejsce w latach 2004-2024 – przede wszystkim tym, co ma lub może mieć wpływ na obecne i przyszłe bezpieczeństwo Polski.
Musimy skutecznie przeciwdziałać rosyjskim i białoruskim wpływom
Przed nami wybory do Parlamentu Europejskiego, które zdecydują o dalszym kierunku, w jakim pójdzie Europa. W tym czasie musimy szczególnie uważać na wpływy obcych państw – głównie Rosji i Białorusi, które dążą do destabilizacji sytuacji w Polsce i na całym kontynencie.
"Zbliżające się wybory, kolejne tygodnie i miesiące będą rozstrzygające dla najbliższych kilku lat, jeśli nie dekad, w kontekście bezpieczeństwa, także naszego kraju. Głównym zadaniem rządów świata zachodniego, współpracy polityków, firm i ośrodków badawczych będzie przeciwdziałanie wpływom wrogich państw, przy użyciu wszystkich dostępnych metod i technologii"
- mówił Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej z udziałem Ministra Sprawiedliwości, Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, Koordynatora Służb Specjalnych oraz przewodniczącego komisji gen. Jarosława Stróżyka.
Komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich skoncentruje się na tym, co już się zdarzyło i co ma lub może mieć także bezpośredni wpływ na teraźniejszość i przyszłość.
"W przestrzeni publicznej pojawiło się wiele wątpliwości: kwestia rekordowego importu węgla z Rosji za rządów PiS, dziwaczne kariery, jak pułkownika Gaja czy takie sprawy, które nie znalazły wyjaśniana przez służby i prokuraturę za poprzedniego rządu. Mam na myśli tutaj aferę mailową"
– dodał Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Koordynator Służb Specjalnych Tomasz Siemoniak.
5 czerwca obyło się pierwsze posiedzenie komisji.
Komisja rozpoczęła swoją pracę
Komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich na bezpieczeństwo wewnętrzne oraz interesy Rzeczypospolitej Polskiej została powołana 21 maja zarządzeniem Prezesa Rady Ministrów. Przewodniczącym został szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Jarosław Stróżyk.
"Chciałem jeszcze raz podziękować generałowi Stróżykowi, że zdecydował się –pełniąc bardzo ważną w tych czasach funkcję – na prowadzenie tej komisji, zapewniając w ten sposób pełny profesjonalizm i rzeczywistą wartość jej pracy"
– mówił Donald Tusk.
Gospodarzem komisji jest Minister Sprawiedliwości.
"W ciągu tych ostatnich dni wraz z generałem Jarosławem Stróżykiem, Ministerstwo Sprawiedliwości podjęło bardzo intensywne prace organizacyjne, które miały zapewnić przestrzeń biurową, organizacyjną, pozwalającą na posługiwanie się informacjami niejawnymi, żeby komisja mogła ruszyć do pracy. Myślę, że będziemy zapewniali absolutnie pełne wsparcie merytoryczne i organizacyjne, jeśli chodzi o kolejne działania komisji"
– poinformował Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar.
Komisja zajmie się latami 2004-2024. Pierwszy raport zostanie przygotowany – zgodnie z zarządzeniem – w ciągu 60 dni od rozpoczęcia prac komisji.
"Bardzo nam zależy na tym, i skład tej komisji także to potwierdzi, żeby była to komisja wolna od jakichkolwiek pokus czy intencji stricte politycznych czy partyjnych. Żeby przyniosła organom państwa oraz opinii publicznej rzetelną wiedzę o tym, jak wyglądały w przeszłości i jak dzisiaj wyglądają realne zagrożenia ze strony Rosji i Białorusi. My wiemy to już dokładnie, że te dwa państwa i ich służby są najbardziej aktywne w Polsce"
– podkreślił szef rządu.
Premier dodał, że osobiście zadba o to, żeby praca komisji nie była wykorzystywana także w przyszłych wyborach prezydenckich.
"Mam też osobiste powody i doświadczenia, żeby pilnować i przestrzegać wszystkich, którzy z tego typu spraw chcieliby zrobić narzędzie do walki politycznej. Dla nas najważniejsza sprawa, to uzyskanie użytecznej wiedzy dla państwa tak, aby przeciwdziałać wpływom rosyjskim i białoruskim na nasze bezpieczeństwo wewnętrzne"
– zadeklarował Donald Tusk.
Komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich będzie działała dyskretnie, bez medialnych przesłuchań.
Niezależni eksperci w składzie komisji
Przewodniczący i 11 ekspertów – w takim składzie rozpoczęła działanie komisja ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich. Zgodnie z zarządzeniem, członków rekomendowali Premier, a także szefowie kluczowych w tym obszarze resortów. Skład komisji zaprezentował podczas konferencji prasowej gen. Jarosław Stróżyk, który pokieruje jej pracami.
Rekomendacja Premiera:
- Irena Lipowicz, profesor nauk społecznych, była ambasador RP w Austrii i była Rzecznik Praw Obywatelskich
- Dominika Kasprowicz, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, doktor habilitowana w Instytucie Dziennikarstwa, Mediów i Komunikacji Społecznej UJ
Rekomendacja Ministra Finansów:
- Katarzyna Bąkowicz, doktor nauk o komunikacji społecznej i mediach, adiunkt i wykładowczyni Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, naukowo zajmująca się dezinformacją
Rekomendacja Ministra Cyfryzacji:
- Bartosz Machalica, historyk i politolog, doktor nauk społecznych, obecny członek kolegium IPN
Rekomendacja Ministry Kultury i Dziedzictwa Narodowego:
- Adam Leszczyński, doktor habilitowany nauk społecznych, profesor nadzwyczajny SWPS, obecny dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej
Rekomendacja Ministra Obrony Narodowej:
- Grzegorz Motyka, doktor habilitowany nauk społecznych, profesor nadzwyczajny, obecnie dyrektor Wojskowego Biura Historycznego
Rekomendacja Ministra Aktywów Państwowych:
- Cezary Banasiński, doktor nauk prawnych, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, były prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Rekomendacja Ministra Spraw Zagranicznych:
- Tomasz Chłoń, były ambasador w Estonii i na Słowacji, były szef NATO w Moskwie
Rekomendacja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji:
- Paweł Białek, pułkownik, były zastępca szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w latach 2007-2012
Rekomendacja Koordynatora Służb Specjalnych:
- Agnieszka Demczuk, doktor habilitowana, profesor uczelni UMCS w Lublinie, zajmująca się przeciwdziałaniem dezinformacji
- Paweł Ceranka, doktor nauk społecznych, zastępca dyrektora Biura Archiwum i Zarządzania Informacją w Ministerstwie Spraw Zagranicznych
Gen. Jarosław Stróżyk podkreślił, że komisja będzie korzystać ze wsparcia szeregu ekspertów, a także będzie działała w zespołach tematycznych.
"Zamierzam również, zgodnie z tym zarządzeniem, aby komisja działała w zespołach zajmujących się właśnie tematyką, którą będziemy badać. Zarówno w obszarze gospodarki, szerokiego bezpieczeństwa państwa oraz mediów, dezinformacji, wpływów również w tym zakresie"
– tłumaczył przewodniczący komisji.
Rząd będzie systematycznie informował o efektach pracy komisji.