Szef rządu wspominając życiorys śp. Prezydenta podkreślił, że jego życie można opisać w powieści, ponieważ godne jest naśladowania. „Lech Kaczyński był inteligentem, który współpracował z robotnikami. Był naukowcem, który poświęcił się działalności urzędniczej i politycznej. Był rewolucjonistą, który dbał o ład moralny. Był wreszcie konserwatystą otwartym na świat. Jego drogą była drogą ku wielkiej i silnej Polsce” – mówił premier Mateusz Morawiecki.

Prezes Rady Ministrów zaznaczył, że powstanie formacji, która zmienia Polskę nie byłoby możliwe, gdyby nie działalność śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Dodał, że „był on osobą łączącą w sobie dwie bardzo ważne cechy: konsekwencję w działaniu z wrażliwością”.

Na zakończenie premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że „jesteśmy tu po to, by wypełniać Pana testament, by iść tymi ścieżkami, które Pan przed nami wyznaczył. My dziś traktujemy Polskę jako miarę wszystkiego. Cokolwiek się stanie - sprawiedliwość będzie, Polska zmartwychwstanie. I ta wiara przybliża nas do tej wielkiej, wymarzonej Polski”.