Premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z premierem Norwegii Jonasem Gahrem Støre
03.12.2021
Premier Mateusz Morawiecki odbył rozmowę telefoniczną z premierem Norwegii Jonasem Gahrem Støre. To kontynuacja cyklu rozmów szefa polskiego rządu z europejskimi przywódcami na temat zagrożeń geopolitycznych w Europie. Również tym razem tematem wiodącym była aktualna sytuacja na polsko-białoruskiej granicy Unii Europejskiej. Szef norweskiego rządu wyraził swoje poparcie dla działań podejmowanych przez Polskę. Oprócz tego politycy omówili sytuację na Ukrainie, a także kwestie bilateralne – w tym związane ze współpracą gospodarczą, a w szczególności z obecnością firm norweskich w Polsce.
Kryzys na wschodniej granicy Unii Europejskiej i NATO
Na polsko-białoruskiej granicy Unii Europejskiej mamy do czynienia z hybrydowymi atakami, za którymi stoi reżim Aleksandra Łukaszenki. To zorganizowana akcja, którą kontrolują i nadzorują białoruskie służby. Jednocześnie to największa od 30 lat próba destabilizacji całej Unii Europejskiej.
Polska nie ulega szantażowi i robi wszystko, żeby bronić granic Wspólnoty oraz NATO. Podejmujemy solidarne działania z naszymi sojusznikami, aby odpowiedzieć na presję ze strony wschodniego sąsiada. Podczas rozmowy z szefem norweskiego rządu, premier Morawiecki podkreślił wagę wspólnych działań na rzecz wzmacniania wschodniej flanki NATO.
Oprócz sytuacji na wschodniej granicy UE, widoczne są także inne intensywne działania inicjowane na Wschodzie – cyberataki, czy manipulacje cenami i dostawami gazu, które mają na celu wywołanie kryzysu energetycznego. Można zaobserwować również rosnące zaangażowanie militarne Rosji wokół Ukrainy.
Norwegia wyraża poparcie dla Polski
Podczas rozmowy telefonicznej, szef rządu Norwegii wyraził swoje poparcie dla działań podejmowanych przez Polskę. Podkreślił potrzebę bliskiej współpracy państw NATO także w rozwiązaniu kryzysu migracyjnego.
W ostatnim czasie wyrazy solidarności w kierunku naszego kraju skierowała także minister spraw zagranicznych Norwegii Anniken Huitfeldt: – W pełni solidaryzujemy się z Polską, Litwą i UE w ich wysiłkach, by uporać się z kryzysem, jaki białoruskie władze wywołały na zewnętrznych granicach UE.
Tylko międzynarodowa solidarność może powstrzymać zagrożenia płynące ze wschodu
Kryzys międzynarodowy wywołany przez działania Aleksandra Łukaszenki powoduje, że sytuacja geopolityczna jest bardzo poważna i wymaga licznych działań oraz zabiegów dyplomatycznych ze strony polskiego rządu. Dlatego premier Mateusz Morawiecki kontynuuje spotkania i rozmowy z liderami społeczności międzynarodowej. Szef polskiego rządu podkreśla, że nie jest to tylko konflikt z Polską. To próba naruszenie granicy wschodniej NATO i UE.
Do tej pory premier spotkał się już m.in. z przywódcami: Litwy, Łotwy, Estonii, Czech, Słowacji, Węgier, Słowenii, Chorwacji, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Francji. Przywódcy rozmawiali o aktualnej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy Unii Europejskiej oraz wspólnych działaniach.
Premier Mateusz Morawiecki rozmawiał również z premierami Iraku i Regionalnego Rządu Kurdystanu m.in. o migrantach wykorzystywanych przez reżim białoruski. Dotychczasowe akcje dyplomatyczne podjęte przez Polskę zostały zwieńczone sukcesem – już dzisiaj dociera dużo mniej migrantów do Białorusi. Szef polskiego rządu spotkał się również w ostatnim czasie z Avril Haines, dyrektor Wywiadu Narodowego USA. Uzgodnili, że niezbędna jest bliska współpraca w zakresie bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO.