Port Gdańsk ma szansę stać się jednym z wiodących portów w Europie

Największy terminal kontenerowy na Bałtyku – DCT Gdańsk (Deepwater Container Terminal), rozpocznie budowę trzeciego nabrzeża i placu składowego w Porcie Gdańsk. Dzięki tej inwestycji, określanej jako Baltic Hub Terminal 3, możliwości przeładunkowe DCT Gdańsk wzrosną do 4,5 mln TEU (kontenerów 20-stopowych). Budowa nowej głębokowodnej części portu nie tylko zwiększy potencjał przeładunkowy Portu Gdańsk, ale stworzy realne możliwości przeobrażenia go w jeden z wiodących portów w Europie. Dzięki temu Polska stanie się prawdziwym hubem logistyczno – transportowym.

– Ten port to bardzo duża szansa dla Polski. Zwiększą się możliwości przeładunkowe. To zasadnicze zwiększenie potencjału. Trzeci etap rozbudowy terminala wraz z czwartym, który już na horyzoncie widnieje, to znakomita szansa żeby stworzyć powiązaną siec różnych kolejowych, drogowych i morskich szlaków komunikacyjnych. To zwiększy potencjał przeładunkowy i zainteresowanie Polską – zaznaczył szef rządu Mateusz Morawiecki.

Dzięki Baltic Hub Terminal 3, Polska będzie mogła konkurować z portami zachodnioeuropejskimi, takimi jak Hamburg czy Rotterdam. Port Gdańsk będzie mógł obsługiwać nie tylko rynek polski, ale także cały region Morza Bałtyckiego, państw Grupy Wyszehradzkiej oraz Białorusi i Ukrainy. Baltic Hub Terminal 3 powinien zostać oddany do użytku w połowie 2024 roku.

Rozwój Portu Gdańsk przyczyni się do zwiększenia miejsc pracy

DCT Gdańsk S.A. został wybrany w procedurze przeprowadzonej przez Zarząd Morskiego Portu Gdańsk S.A. do dzierżawy terenu, który zostanie zrekultywowany przez inwestora. W ramach inwestycji powstanie nabrzeże głębokowodne o długości 717 m i głębokości 18 m oraz plac o powierzchni ponad 36 ha, który będzie w stanie obsłużyć dodatkowe 1,5 mln TEU rocznie.

– Co to oznacza dla ludzi, pracowników? Miejsca pracy w portach, które są wysokopłatne. To wzrost wynagrodzeń pracowników, wzrost zysków polskich firm. powiedział premier Mateusz Morawiecki. Dziękuję ministrowi Gróbarczykowi, który jest dobrym duchem rozwoju polskich portów. Dzięki temu Polska staje się bardzo poważnym konkurentem dla zachodnioeuropejskich portów i oby tak było przez kolejne dekady – dodał.

Rząd od lat zabiegał o rozwój polskiej gospodarki morskiej. Powyższa inwestycja może powstać, ponieważ przygotowano dla niej falochrony, obrotnicę i tor podejściowy dla  największych statków świata.  Koszt tych działań to 1,5 miliarda złotych finansowana ze środków Unii Europejskiej i budżetu państwa. Prace niebawem się zakończą.

Dynamiczny rozwój Portu Gdańsk

– Nasza zależność od kapitału zagranicznego zmalała. Nasz rozwój jest bardziej rozwojem wewnętrznym. Porty na Bałtyku zasadniczo się do tego przyczyniają – zaznaczył premier.

Port Gdańsk jest najszybciej rozwijającym się portem europejskim ostatniej dekady. W rankingu portów europejskich plasuje się dziś na 18 miejscu. Na początku 2021 roku awansował do grona trzech największych portów na Morzu Bałtyckim. Po pierwszym kwartale 2021 roku utwierdził swoją wysoką pozycję, zajmując pierwsze miejsce na Bałtyku w przeładunkach kontenerów i trzecie pod względem przeładunków ogółem. Rocznie na nabrzeżach portu przeładowywanych jest ponad 50 mln ton towarów. Dynamiczny rozwój portu w ostatnich latach to efekt realizowanych inwestycji w infrastrukturę drogową i kolejową, remont nabrzeży, budowę nowych torów podejściowych, obrotnic i falochronów oraz pogłębienie toru wodnego w porcie wewnętrznym.