Premier: zapewnienie bezpieczeństwa polskiej granicy i polskim obywatelom jest podstawowym obowiązkiem rządu
06.09.2021
Polski rząd jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo naszych obywateli, a także szczelność wschodniej granicy Unii Europejskiej. Na wniosek Rady Ministrów, prezydent Andrzej Duda wydał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w niektórych miejscowościach w ok. 3-kilometrowym pasie wzdłuż granicy z Białorusią. Szef rządu zaapelował także do władz białoruskich o zaprzestanie prowadzonych działań, a także o przyjęcie polskiej pomocy humanitarnej.
– Białoruś jest sygnatariuszem Konwencji Genewskiej ds. Uchodźców. Uchodźcy i migranci są zobowiązani do składania wniosków azylowych na terenie Białorusi. Jeżeli ktoś z Egiptu, Afganistanu, Somalii trafi na Białoruś, to powinien aplikować o azyl. Z perspektywy Polski nie ma prawa bez naszej wizy przekraczania granic – podkreślił Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki.
Wprowadzenie stanu wyjątkowego to bezpieczeństwo polskich obywateli
Na granicy Białorusi z Unią Europejską cały czas dochodzi do nielegalnego przekraczania granicy przez migrantów z Iraku, Syrii, Afganistanu, Libanu, Egiptu, Somalii i innych krajów. W pierwszej kolejności migranci zaczęli nielegalnie przedostawać się na terytorium Litwy, a następnie wzrosła presja na granicy Polski oraz Łotwy. Stan wyjątkowy został wprowadzony na 30 dni i dotyczy wyłącznie ok. 3-kilometrowego pasa wzdłuż granicy z Białorusią na obszarze części województwa podlaskiego i lubelskiego.
– Wprowadziliśmy stan wyjątkowy i dziś w Sejmie będziemy apelowali, by wszystkie siły polityczne wsparły decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego – powiedział premier Mateusz Morawiecki. I dodał: – Lepiej zapobiegać, dlatego zdecydowaliśmy się na wprowadzenie stanu wyjątkowego. Mieszkańcy terenów objętych tym stanem, mogą funkcjonować zawodowo bez przeszkód. Sektor turystyczny i agroturystyczny – ci przedsiębiorcy będą mieli rekompensowane straty.
Rekompensata dla przedsiębiorców po wprowadzeniu stanu wyjątkowego
W najbliższych dniach Rada Ministrów zajmie się propozycją rekompensat dla przedsiębiorców z obszarów objętych stanem wyjątkowym. Po akceptacji zostaną one skierowane do Sejmu. Tak, by środki trafiły szybko na konta przedsiębiorców. – Chcemy, żeby to było co najmniej 60 proc. średniego przychodu za ostatnie 3 miesiące, kiedy stan wyjątkowy nie obowiązał – poinformował premier. Dodał, że ostatnie miesiące były miesiącami letnimi, więc przychód był na wyższym poziomie. Chcemy, żeby planowane rozwiązanie było korzystne i zrekompensowało ubytek dochodów, który może wiązać się z wprowadzeniem stanu wyjątkowego.
Obozowisko to zorganizowana akcja służb białoruskich
Od początku sierpnia liczba udaremnionych prób przekroczenia Polskiej granicy nielegalnie wyniosła już ponad 4 tys. To służby białoruskie dostarczają na granicę migrantów. Są to ludzie transportowani z innych krajów, m.in. z Iraku, Syrii, Afganistanu, Libanu, Egiptu, Somalii. Następnie przewożeni na granicę z Polską. Co ważne, polskie służby zidentyfikowały w ostatnich tygodniach ok. 40 przylotów z Bagdadu do Mińska.
– Obozowisko w okolicy Usnarza Górnego to tylko przykrywka dla zorganizowanej akcji służb białoruskich. Wiemy, że te służby zaopatrują migrantów w specjalne środki i pomagają im w próbach przedarcia się na teren Polski w sposób nielegalny – poinformował premier Mateusz Morawiecki.
Ciężka praca funkcjonariuszy straży granicznej
Premier Mateusz Morawicki podziękował wszystkim funkcjonariuszom, którzy zaangażowani są w działania przy granicy z Białorusią oraz zaapelował do wszystkich sił politycznych, by postępować solidarnie i odpowiedzialnie w obliczu trudnej sytuacji na granicy.
– Dziękuję wszystkim funkcjonariuszom, którzy wzorowo wypełniają swoje obowiązki i patrolują nasze granice. Nie spodziewamy się spadku napięcia na wschodniej granicy. Za kilka dni rozpoczną się największe od 40 lat ćwiczenia wojskowe – Zapad 2021. Ćwiczenia wojskowe o takim zasięgu mogą się wiązać z licznymi prowokacjami. Tak napiętej sytuacji na granicy z Białorusi nie mieliśmy od ponad 30 lat. To próba politycznej destabilizacji na wschodniej granicy Unii Europejskiej. Droga opozycjo, wszyscy powinniśmy chronić polskiej granicy. Nikt nie powinien wspierać prowokacji – podkreślił szef rządu Mateusz Morawiecki.