Wolni i Solidarni, czyli Solidarność Walcząca w Muzeum na ul. Rakowieckiej
22.05.2021
Prace kontrwywiadowcze przeciwko Służbie Bezpieczeństwa, masowe protesty uliczne, publikacje wolnościowe, zwalczanie propagandy – to znaki rozpoznawcze Solidarności Walczącej, która działa w Polsce po delegalizacji NSZZ Solidarność w stanie wojennym. Od 22 maja historię organizacji można poznać w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. W otwarciu wystawy pt. „Muzeum Solidarności Walczącej” wziął udział premier Mateusz Morawiecki.
Solidarność Walcząca (SW) była niezależną, niepodległościową organizacyjną wywodzącą się z NSZZ „Solidarność”. Głównym założeniem organizacji było odsunięcie komunistów od władzy. Działacze chcieli przywrócić suwerenność Polsce. SW powstała po wprowadzeniu stanu wojennego i równoczesnej delegalizacji „Solidarności” przez komunistyczne władze PRL.
– Tak jak większość związkowców została zaskoczona przez stan wojenny – tak komuniści od wiosny i lata 1982 roku zostali zaskoczeni przez ten coraz większy opór Solidarności Walczącej. To było bardzo ważne. To był kamień milowy – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas otwarcia wystawy.
Działania Solidarności Walczącej
Solidarność Walcząca organizowała masowe demonstracje uliczne. Podziemne działania tej organizacji skupiały się na:
- szerokim propagowaniu idei wolności,
- zwalczaniu propagandy komunistycznej,
- przywróceniu w obiegu społecznym prawdziwych informacji historycznych.
Działania realizowano poprzez budowę wolnej od cenzury struktury wydawniczej.
Organizacja ta mogła pochwalić się niespotykanymi i oryginalnymi cechami. Wyróżniała ich fraktalna struktura organizacyjna ograniczająca zewnętrze zagrożenia. Działacze SW prowadzili systematyczne prace kontrwywiadowcze przeciwko Służbie Bezpieczeństwa. Działania te służyły również pozostałym podziemnym organizacjom.
Wolni i Solidarni
Hasłem Solidarności Walczącej było „Wolni i Solidarni”. Organizacja nawiązywała do tradycji Armii Krajowej. Posiała przysięgę, własny sztandar i pocztę. Sprzedaż kartek, znaczków, druków okolicznościowych oraz kaset magnetofonowych wspierała finansowo SW. Logo organizacji przedstawiało litery wpisane w znak kotwicy – symbolu nadziei i wierności tradycji Polski Walczącej.
– To, że w 1989 roku byliśmy zwycięzcami moralnymi, to wiedzieliśmy od pierwszych dni. Ta arcypolska wartość – Solidarność – zwyciężyła również politycznie. Jesteśmy zwycięzcami politycznymi – dziś nasza Rzeczpospolita jest organizowana – nie bez potknięć, bez oporu – ale organizujemy ją wzdłuż ideałów Solidarności, Solidarności Walczącej – stwierdził Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki. Dodał: – Chcę wszystkim podziękować, którzy przyczyniają się do pielęgnowania pamięci o żołnierzach wyklętych, więźniach politycznych, Solidarności Walczącej.
Każda sala wystawowa ma inną tematykę
Stała wystawa w warszawskim muzeum przy ul. Rakowieckiej została rozmieszczona w 18 salach. Na łącznej powierzchni blisko 400 m2 przedstawiono różne formy działalności organizacji Solidarności Walczącej. Każde z pomieszczeń zostało poświęcone:
- początkom Solidarności Walczącej,
- jej członkom,
- pamięci Kornelowi Morawieckiemu,
- współpracy z innymi organizacjami opozycyjnymi,
- kontrwywiadowi
- manifestacjom.
W jednej z sal zobaczymy filmy związane z Solidarnością Walczącą.
Mikrokomputer do kodowania informacji - jakie jeszcze eksponaty można zobaczyć?
Wystawa bogata jest w wspomnienia z okresu Solidarności Walczącej. Każda z sal zawiera eksponaty tj.:
- dokumenty należące do przywódców SW,
- gazetki wydawane przez organy w całej Polsce,
- mikrokomputer służący do kodowania przekazywanych informacji do łączności z Polonią z za granicy,
- powielacz spirytusowy z matrycą bibułkową,
- książki wydawane m.in. przez Agencja Wydawniczą SW.
Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL
Minister Sprawiedliwości powołał muzeum w 2016 roku. Obiekt ten pokazuje prawdziwą historię Żołnierzy Wyklętych oraz historię społecznego oporu przeciwko totalitarnemu systemowi po roku 1956. Muzeum proponuje ścieżkę zwiedzania, na której przejdziemy przez „tunel śmierci” i dojdziemy do ściany straceń. Zobaczymy cele m.in.:
- gen. Augusta Fieldorfa ps. Nil,
- ppłk. Łukasza Cieplińskiego ps. Pług,
- mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszko
- rtm. Witolda Pileckiego ps. Witold.
Lokalizacja tego muzeum nie jest przypadkowa. Więzienie przy ul. Rakowieckiej w Warszawie pełniło funkcję głównego więzienia politycznego od 1945 roku aż do końca okresu stalinowskiego. Przetrzymywani w nim byli członkowie podziemia niepodległościowego.