Patron szkoły
Fryderyk Chopin - patron Szkoły, przedstawiciel muzyki okresu romantyzmu. Należy do grona najwybitniejszych polskich kompozytorów. Urodził się pomiędzy 22 lutym, a 1 marca 1810 roku w Żelazowej Woli w rodzinie Mikołaja i Justyny Chopinów. Ojciec kompozytora grywał na skrzypcach. Około połowy roku 1810 rodzina przeprowadziła się do Warszawy, gdzie Mikołaj objął funkcję nauczyciela języka francuskiego w Liceum Warszawskim. Małego Fryderyka do muzyki przysposabiała matka, już pomiędzy czwartym i piątym rokiem życia chłopca. Pierwszym nauczycielem gry na instrumencie młodego Chopina został Wojciech Żywny. Edukacja polegała na zapoznaniu chłopca z podstawowymi technikami gry, a także z budową utworów skomponowanych w epokach baroku i doby klasycyzmu przez Jana Sebastiana Bacha, Josepha Haydna, Wolfganga Amadeusza Mozarta i innych. Pozostałością po tamtych naukach było zamiłowanie Fryderyka Chopina do dawnych kompozytorów, co miało go odróżniać od reszty muzyków, czy ogólnie artystów doby romantyzmu. Chopin rozwijał indywidualny styl i technikę gry - muzyk mógł uderzać
w klawiaturę tymi palcami, którymi mu było najwygodniej, a nie tymi, które są zalecane przez podręczniki szkoły gry na instrumencie, czy oznaczenia w zapisie nutowym. Następnym na-uczycielem Fryderyka był pochodzący z Czech - Wilhelm Wacław Worfel. W 1817 r. Fryderyk podjął pierwsze poważniejsze próby kompozytorskie. Z tego okresu pochodzą nieoznaczone numerem opusowym polonezy: zadedykowany Wiktorii Skarbek Polonez g-moll oraz Polonez B-dur. Pierwszy publiczny występ Fryderyka odbył się w 1818 roku w pałacu Radziwiłłowskim. Prasa warszawska opisała go jako "małego Chopinka", "cudowne dziecko" i "drugiego Mozarta". W swoim dzienniku Aleksandra Tańska, siostra Klementyny Hoffmanowej, zanotowała w krótkiej relacji oncertu: "Było dosyć dużo osób (...) w przeciągu wieczora grał na fortepianie młody Chopin, dziecię w 8. roku, obiecujące, jak twierdzą znawcy, mogące zastąpić Mozarta". 20 września 1818 roku Warszawę odwiedziła carowa Maria Fiodorowna, której Chopin ofiarował dwa swoje tańce polskie. Wójcicki wspomina, że mały Chopin grywał u księcia Konstantego, namiestnika warszawskiego. Podczas gry Marsza Wojskowego muzyk wznosił oczy w górę, a książę go pytał: "Co tam patrzysz w górę mały? Czytasz nuty na suficie?". Później Chopin otrzymał od cara pierścień z brylantem, a w Paryżu nawet propozycję zostania nadwornym kompozytorem carskim. Kompozytor jednak pierścień sprzedał, a propozycję odrzucił.
W latach 1823-1826 Chopin uczył się w Liceum Warszawskim, gdzie pracował jego ojciec. W tych latach zwiedził sporą część Polski. Spędzał wakacje na dworze ks. Antoniego Radziwiłła w Antoninie i bywał u przyjaciół mieszkających w odległych miejscach Polski. Z pobytów w Szafarni (lata 1824-1825) wysłał swoje słynne listy — "Kuriery Szafarskie" do rodziców, będące parodią "Kuriera Warszawskiego", które rozsławiły sielankowe wakacje w majątku Juliusza Dziewanowskiego. Słynna jest również anegdota mówiąca, że został niegdyś w szkole przyłapany na rysowaniu nauczyciela w czasie lekcji. Obrazek tak zadziwił rysowanego, że ten go pochwalił. Maurycy Karasowski wspomina również anegdotę z tradycji rodzinnej, w której Chopin pomógł guwernerowi uspokoić hałaśliwych wychowanków. Zaimprowizował im opowieść, a potem uśpił wszystkich łącznie z guwernerem - kołysanką. Gdy grając utwór wszystkich uśpił, nagle przeraźliwym akordem powrócił śpiących do rzeczywistości. Wraz z siostrą Emilią, Fryderyk pisał także dla zabawy wiersze i komedie. Balzac wspominał, że Chopin miał zastraszająco prawdziwy dar naśladowania każdego, kogo tylko zechciał.
Wielu biografów (np. Jeżewska, Iwaszkiewicz, Willemetz) przekonuje, że Chopin był geniuszem uniwersalnym, ponieważ posiadał również niezwykły talent literacki, czego dowodem są jego słynne listy, a także talent malarski i aktorski.
W latach 1826-1829 był studentem warszawskiej Szkoły Głównej Muzyki, będącej częścią Konserwatorium, która związana była z Uniwersytetem Warszawskim. Podjął tam naukę harmonii i kontrapunktu u Józefa Elsnera. Będąc utalentowanym studentem został zwolniony z niektórych zajęć. Już wówczas zauważono talent, nieprzeciętny sposób i charakter gry Chopina. Ten okres w twórczości kompozytora charakteryzuje fascynacja muzyką ludową. Powstały wówczas Sonata c-moll op. 4, Wariacje B-dur na temat "La ci darem la mano" z "Don Juana" W. A. Mozarta op. 2 na fortepian i orkiestrę, Trio g-moll op. 8 i pierwsze Mazurki (op. 6, 7), a także oparte na motywach ludowych Rondo c-moll op. 1 i Rondo a la Krakowiak F-dur op. 14. W raporcie po trzecim roku nauki Józef Elsner zapisał: "Student trzeciego roku Szopen Fryderyk — szczególna zdatność, geniusz muzyczny".
W 1826 r. kompozytor odbywał swoją pierwszą zagraniczną podróż do Berlina. Tego roku spędził wakacje w Bad Reinertz (dzisiejsze Duszniki-Zdrój). Lata 1829-1831 były dla Chopina okresem pierwszej miłości (do śpiewaczki Konstancji Gładkowskiej) i pierwszych ogromnych sukcesów kompozytorskich.
W liście do swojego przyjaciela Tytusa Woyciechowskiego Chopin nazywał Konstancję ideałem. Powstały wówczas Koncerty fortepianowe f-moll op. 21 i e-moll op. 11.
W lipcu 1829 r. zaraz po ukończeniu studiów Fryderyk Chopin wraz z przyjaciółmi wyjechał na wycieczkę do Wiednia. Dzięki Wurflowi kompozytor wszedł w środowisko muzyków. W Karntnerthortheater wystąpił dwukrotnie: grał Wariacje B-dur, a także Rondo a la Krakowiak. Odniosły one fenomenalny sukces wśród publiczności. Nawet krytyka mimo zastrzeżeń dotyczących jego gry (zbyt mała siła dźwięku) uznała kompozycje za nowatorskie. Dobre przyjęcie kompozycji na koncertach ułatwiło kontakt z wydawcami: w kwietniu 1830 r. po raz pierwszy za granicą, wydano drukiem, w oficynie Tobiasa Haslingera Wariacje op. 2.
2 listopada 1830 roku Chopin wyjechał z Warszawy do Kalisza, gdzie spędził ostatni dzień w ojczyźnie i gdzie dołączył do niego Tytus Woyciechowski. Przed wyjazdem pożegnał się z Konstancją Gładkowską i wręczył jej pierścień przechowywany przez nią aż do śmierci. 5 listopada 1830 r. Chopin na zawsze opuścił Polskę — z Kalisza i przez Wrocław udał się do Drezna. W Wiedniu usłyszał śpiewaną niegdyś przez Konstancję „Cavatinę" Rossiniego i rozpłakał się. Pojechał do Monachium i w końcu udał się do Paryża. W czasie drogi Chopin pisze dziennik (zwany "Dziennikiem stuttgarckim"), który jest dokumentem przedstawiającym stany jego ducha podczas pobytu w Stuttgarcie, gdzie ogarnęła go rozpacz z powodu upadku powstania listopadowego. Wedle tradycji, powstają wtedy pierwsze szkice do "Etiudy Rewolucyjnej". Utwory tego okresu wypełnione są dramatyzmem, który z wolna zaczyna w twórczości Chopina dominować.
W Paryżu Chopin zajmował małe mieszkanie przy Boulevard Poissonniere. Pierwszy publiczny koncert Chopina zorganizował Friedrich Wilhelm Kalkbrenner - pianista. Chopin zagrał Koncert e-moll i Wariacje B-dur op. 2. Koncert oszołomił publiczność, w tym obecnego na nim Franciszka Liszta. Krytyk François Fétis zapowiadał, że Chopin odrodzi muzykę fortepianową. Następnego dnia wydawcy przysyłali kompozytorowi propozycje kupna utworów. Chopin zaczął prowadzić żywot wirtuoza. Przyjaźnił się z wieloma wybitnymi muzykami (Liszt, Vincenzo Bellini, Hector Berlioz). Był zapraszany na prywatne występy nie jako muzyk, ale jako gość. Zarabiał spore sumy pieniędzy i szybko przeprowadził się do Chaussśe d'Antin, modnej dzielnicy Paryża. Przyjaciele nazywali jego mieszkanie Olimpem ze względu na muzykę uważaną za boską. Zanim jednak osiągnął stabilny status majątkowy Chopin dawał lekcje gry na fortepianie. Oszałamiała go ogromna ilość propozycji składanych przez chętnych do nauki. Kompozytor uczył między innymi księżniczkę de Noailles, księżne de Chimay i de Beauvau, baronową Rothschild, hrabiny Peruzzi i Potocką, Karolinę Hartmann, Karola Filtscha, a także wiernego przyjaciela - Adolfa Gutmanna. Chopin jako nauczyciel znany był z niezwykłych wymagań i nerwowości.
W latach 1835-1846 porzucił karierę wirtuoza na rzecz komponowania. Zaczął żyć życiem polskiej emigracji, utrzymując ścisłe kontakty z głównymi intelektualistami polskimi (Adam Mickiewicz, Julian Ursyn Niemcewicz, Cyprian Kamil Norwid). Józef Bem poprosił go o zaliczkę dla powstającego Towarzystwa Politechnicznego. Chopin gościł też u siebie najbliższego przyjaciela z lat dziecinnych, Jana Matuszyńskiego, który zamieszkując u kompozytora studiował w Paryżu medycynę. W 1842 roku Jan umarł na gruźlicę. U Chopina bywał też jego słynny przyjaciel, wielki pianista i kompozytor — Julian Fontana. W 1836 roku zaręczył się z Marią Wodzińską. Była ona uzdolniona muzycznie i malarsko. Hrabina Teresa Wodzińska, matka Marii zaczęła wtedy nazywać Chopina swym dzieckiem. W podzięce za podarowane przez Marię kompozycje, Fryderyk przysyła jej Walca As-dur i niektóre ze słynnych Pieśni. Ostatecznie jednak rodzina sprzeciwiła się związkowi, uważając, że Chopin jest zbyt chorowitym kandydatem na męża. W 1836 roku kompozytor faktycznie zaczyna poważnie chorować na gruźlicę (niedawno pojawił się pogląd, że przyczyną "chorowitości" i śmierci kompozytora była nie gruźlica, a mukowiscydoza). W 1837 roku Chopin poznał starszą o 6 lat i dominującą nad nim George Sand. Rzucił się w ramiona "spełnionej miłości" (słowa George Sand), która jednak wkrótce zamieniła się w nerwowy i chaotyczny związek. W dziennikach Sand opowiada, że przez 9 lat przyjaźni z Chopinem żyła jak w klasztornym celibacie. W liście do Justyny Chopinowej Sand nazwie się drugą matką Fryderyka. Uciekając przed zazdrością byłego kochanka George wraz z Chopinem, udają się na Majorkę do Valldemossa, która wita ich okropną pogodą. Jednocześnie w Hiszpanii trwa wojna, a choroba kompozytora wzmaga się. Sand zabrała swoje dzieci, które miały się tam leczyć (syn Maurycy chorował na reumatyzm) i uczyć. Mieszkali w byłym klasztorze. Na Majorce Chopin zaczął pluć krwią. Komponuje wtedy Preludia op. 28, Preludium Des-dur. Sand uznała te kompozycje za straszne. Wspominała pamiętny wieczór, gdy podczas spaceru rozszalała się burza, a po powrocie do domu Chopin zaczął pluć krwią. Gdy stan zdrowia kompozytora poprawił się, kochankowie wrócili do Francji. Zamieszkali w Nohant, w posiadłości George Sand. Chwilowa poprawa zdrowia Fryderyka wniosła okres spokoju do życia przyjaciół, wkrótce jednak nastąpiło ponowne pogorszenie. George Sand napisała dyskusyjną książkę "Lu-
krecja Floriani", w której wedle Liszta ośmieszyła kompozytora. Chopin przemilczał tą obrazę, jednak jego rodzina w Polsce była oburzona. Sand tłumaczyła, że nie opisała w niej Fryderyka, jednak biografowie Chopina podważają te tłumaczenia. W tym samym czasie w życiu George Sand pojawił się znany rzeźbiarz Auguste Clésinger, który poślubia córkę Sand - Solange wbrew woli pisarki. Kiedy w wynikłym konflikcie Fryderyk stanął po stronie Solange, George wpadła w szał i zerwała z kompozytorem. Rozstanie z George Sand, a także pogłębiająca się choroba odcisnęły głębokie piętno na twórczości i życiu towarzyskim Chopina. Kompozytor zmarł w Paryżu 17 października 1849 roku.
Do dziś uważany jest za największego kompozytora polskiego, ale rola jego muzyki - a nawiązywali do niej prawie wszyscy polscy kompozytorzy przez wiele następnych pokoleń - zdecydowanie wykraczała poza epokę romantyzmu. Patriotyczną wymowę jego dzieł odczytywali nie tylko Polacy. Robert Schumann w 1836 roku na łamach „Neue Zeitschrif fur Musik" napisał: „Gdyby potężny samowładny monarcha z północy wiedział, jak niebezpieczny wróg grozi mu w dziełach Chopina,
w prostych melodiach jego mazurków, zabroniłby tej muzyki. Dzieła Chopina to armaty ukryte w kwiatach".
Jego utwory, a zwłaszcza polonezy i mazurki traktowane były jak synonim polskości, odwoływano się do niej w momentach o specjalnej wymowie patriotycznej. Ignacy Jan Paderewski powiedział w setną rocznicę urodzin Chopina: "Zabraniano nam Słowackiego, Krasińskiego, Mickiewicza. Nie zabroniono nam Chopina. A jednak w Chopinie tkwi wszystko, czego nam wzbraniano: barwne kontusze, pasy złotem lite, krakowskie rogatywki, szlacheckich brzęk szabel, naszych kos chłopskich połyski, jęk piersi zranionej, bunt spętanego ducha, krzyże cmentarne, przydrożne wiejskie kościółki, modlitwy serc stroskanych, niewoli ból, wolności żal, tyranów przekleństwo i zwycięstwa radosna pieśń (...)"
Grób Chopina na paryskim cmentarzu Père Lachaise to jeden z niewielu, na którym zawsze leżą świeże kwiaty. Fryderyk Chopin do dzisiaj pozostaje jednym z nielicznych Polaków rozpoznawanych przez cudzoziemców. Oryginalna harmonia jego muzyki wywarła pewien wpływ na Richarda Wagnera, a chopinowskie miniatury dodatkowo inspirowały Roberta Schumanna i Franciszka Liszta. Przede wszystkim jednak był on pierwszym wybitnym twórcą tzw. szkół narodowych w muzyce romantycznej. Przykład Chopina zachęcił Edvarda Griega do podobnego wykorzystywania norweskiego folkloru. Z entuzjazmem wypowiadali się na temat muzyki Chopina rosyjscy kompozytorzy z tzw. „Potężnej Gromadki". We Francji był on wzorem dla takich kompozytorów jak Gabriel Fauré, Claude Debussy i Maurice Ravel. Z twórczości Chopina czerpali także Aleksander Skriabin i Sergiusz Rachmaninow. Zdaniem niemieckiego muzykologa Alfreda Einsteina oddziaływanie Chopina było wyjątkowe: „Znajdował on naśladowców nie tylko w Warszawie, lecz od Północy do Południa, od Oslo do Palermo, od Wschodu do Zachodu, od Petersburga do Paryża. Podobnie jak żaden kompozytor muzyki symfonicznej XIX wieku nie mógł nie dostrzec Beethovena, tak żaden kompozytor muzyki fortepianowej po roku 1830 nie mógł pominąć Chopina".