Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia w Raciborzu

Piątek 17 marca 2023 godzina 16.00: obok popiersia Stanisława Moniuszki w holu szkoły zaczynają gromadzić się rodzice ze swoimi pociechami - uczniami szkoły muzycznej. Tym razem oprócz instrumentów przynieśli ze sobą karimaty i śpiwory. Ten widok niechybnie oznacza, że wreszcie doczekaliśmy się kolejnej edycji weekendowych warsztatów. Po długiej, pandemicznej przerwie trzy kolejne marcowe weekendy zarezerwowaliśmy na pracę w zespołach. Na pierwszy ogień poszli „dęciacy”. Uczniowie zespołu instrumentów dętych połączonych z zespołem jazzowym spędzili pracowity czas. Intensywne próby: piątek 17.03: 17.00 – 19.15, sobota 9.45 – 13.30 oraz 17.15 – 19.15, niedziela 9.45 – 13.30 i koncert 16.00. Nad pracą na próbach czuwał dr Klaudiusz Jania – na co dzień pracownik Akademii Muzycznej im Karola Szymanowskiego w Katowicach. Maestro poprowadził również niedzielny koncert.  Żeby urozmaicić czas spędzony na instrumentalnej pracy oraz zintegrować się jeszcze lepiej jako zespoły nauczyciele przygotowali mnóstwo atrakcji dla dzielnych podopiecznych sekcji instrumentów dętych. Piątkowy wieczór uczniowie podzieleni na cztery drużyny szukali schowanych w całej szkole zadań muzycznych do których prowadziły zagadki, które również trzeba było znaleźć. W sobotę zamiast sjesty poobiedniej o aktywnie spędzony czas na sali gimnastycznej zadbali nauczyciele wychowania fizycznego zaprzyjaźnionego Centrum Kształcenia Zawadowego i Ustawicznego (nasi sąsiedziJ). Również w sobotę po kolacji na wieczorze integracyjnym graliśmy w kalambury, strzelające owoce i przeprowadziliśmy za pomocą cudzych rąk wywiad z gwiazdą filmową (kto był – wie o co chodzi a kto nie był, niech żałuje!).

Żeby nam nie daj boże nie burczało w brzuchach niezastąpiona Rada Rodziców przygotowała takie pyszne jedzonko, że nie było takiej możliwości, żeby poczuć się choć na chwilę głodnym!

Niedzielny finał – koncert podczas którego uczniowie pod batutą Klaudiusza Jani zaprezentowali efekty swojej pracy był znakomitym zwieńczeniem weekendowej zespołowej pracy. Owacja na stojąco i bis! Takich mamy zdolnych uczniów!

Mając nadzieję, że nic już nam nie przeszkodzi w organizacji warsztatów (pandemia…:( ) pełni dobrych emocji zaostrzamy apetyty wyczekując kolejnych warsztatów. Musimy uzbroić się w cierpliwość, bo to dopiero za rok.