W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.

Patron szkoły

Stanisław Moniuszko

DZIECIŃSTWO

Stanisław Moniuszko herbu Krzywda urodził się 5 maja 1819 r. w Ubielu. Legenda moniuszkowska mówi, że nad kołyską małego Stasia jaskółka zaczęła lepić gniazdo – miało to być dobrą wróżbą. Całe dzieciństwo zdawało się sprawdzać te wróżby. Jedyną rzeczą, jaka mogła mu dokuczać, było słabe zdrowie i skłonność do chorób. Mały Staś utykał nawet na jedną nóżkę. Może ta przeszkoda, która utrudniała mu uczestniczenie w zabawach, wyrabiała w nim zaciętość i wytrwałość.

Początkowo w kierunku muzycznym kształciła go jego matka – była uzdolniona artystycznie, grała na fortepianie, pasjonowała się teatrem.

MŁODOŚĆ

Aby zapewnić synowi możliwość dalszego kształcenia, w 1827 r. rodzina przyszłego kompozytora przeniosła się do Warszawy. Ośmioletni Moniuszko rozpoczął naukę muzyki u Augusta Freyera, organisty w miejscowym kościele Świętej Trójcy. Po trzech latach rodzina przeprowadziła się do Mińska, gdzie Moniuszko kontynuował naukę.

W 1837 roku Moniuszko rozpoczął studia kompozytorskie w Berlinie u dyrygenta Carla Friedricha Rungenhagena, który wprowadził go również w dyrygenturę chóralną. Studia ukończył w 1840 r. i następnie zamieszkał w Wilnie

ŻYCIE W WILNIE

W 1840 roku w Wilnie ożenił się z Aleksandrą (Aliną) Müller. Małżeństwo zaowocowało dziesięciorgiem dzieci. Przez kolejnych 18 lat mieszkał w Wilnie. Objął posadę organisty i udzielał prywatnych lekcji fortepianu. Jest to okres bardzo bogaty w jego twórczości. Był bardzo ceniony wśród literatów i kompozytorów.

Często też bywał w Ostrej Bramie przed obrazem Matki Boskiej. Z tego powstały pełne emocji i głębokiego przeżycia „Nieszpory i Pieśń Ostrobramska”.
Życie w Wilnie w latach 40-stych XIX wieku było trudne. Rosjanie zlikwidowali Uniwersytet. Był to czas zastoju kulturalnego i gospodarczego. W Wilnie nie było ani orkiestry, ani szkoły muzycznej. Więc Moniuszko sam zorganizował chór, który wykonywał dzieła klasyków. Jego kompozycje zdobywały uznanie rodaków.

ŻYCIE W WARSZAWIE

W 1858 r. przeniósł się wraz z rodziną do Warszawy, gdzie objął stanowisko dyrygenta opery. Od 1864 wykładał w Instytucie Muzycznym w Warszawie.

Dzień powszedni Moniuszki zaczynał się zwykle wcześnie rano. O piątej godzinie wstawał, szedł na mszę do kościoła. Powróciwszy zawsze zasiadał do pracy i prawie wszystkie jego kompozycje tworzone były w tej porze dnia.

Reszta dnia przerywana była bezustannie rozmaitymi interesami, lekcjami i innymi obowiązkami. Ciągle się kształcił i bardzo wiele czytał. Znał dobrze języki: łaciński, francuski, niemiecki, i rosyjski. Obiad jadał zawsze pomiędzy godziną pierwszą i drugą. Potem szedł na drzemkę. I nic dziwnego: wstawał jako jeden z pierwszych w mieście, a kładł się późno, bo po teatrze. Stara i wierna służąca Agata czuwała nad jego snem.

Wieczorem wychodził do teatru, czy dyrygował, czy nie, żeby się dowiedzieć o zajęciach na przyszły dzień. Szarą godziną siadał często do fortepianu i grał

OSTATNIA DROGA

Stanisław Moniuszko przeżywszy 53 lata, zmarł na atak serca 4 czerwca 1872 r. zostawiając po sobie wielką spuściznę kompozytorską.

 

   ZOBACZ PREZENTACJĘ

Stanisław Moniuszko

DZIECIŃSTWO

Stanisław Moniuszko herbu Krzywda urodził się 5 maja 1819 r. w Ubielu. Legenda moniuszkowska mówi, że nad kołyską małego Stasia jaskółka zaczęła lepić gniazdo – miało to być dobrą wróżbą. Całe dzieciństwo zdawało się sprawdzać te wróżby. Jedyną rzeczą, jaka mogła mu dokuczać, było słabe zdrowie i skłonność do chorób. Mały Staś utykał nawet na jedną nóżkę. Może ta przeszkoda, która utrudniała mu uczestniczenie w zabawach, wyrabiała w nim zaciętość i wytrwałość.

Początkowo w kierunku muzycznym kształciła go jego matka – była uzdolniona artystycznie, grała na fortepianie, pasjonowała się teatrem.

MŁODOŚĆ

Aby zapewnić synowi możliwość dalszego kształcenia, w 1827 r. rodzina przyszłego kompozytora przeniosła się do Warszawy. Ośmioletni Moniuszko rozpoczął naukę muzyki u Augusta Freyera, organisty w miejscowym kościele Świętej Trójcy. Po trzech latach rodzina przeprowadziła się do Mińska, gdzie Moniuszko kontynuował naukę.

W 1837 roku Moniuszko rozpoczął studia kompozytorskie w Berlinie u dyrygenta Carla Friedricha Rungenhagena, który wprowadził go również w dyrygenturę chóralną. Studia ukończył w 1840 r. i następnie zamieszkał w Wilnie

ŻYCIE W WILNIE

W 1840 roku w Wilnie ożenił się z Aleksandrą (Aliną) Müller. Małżeństwo zaowocowało dziesięciorgiem dzieci. Przez kolejnych 18 lat mieszkał w Wilnie. Objął posadę organisty i udzielał prywatnych lekcji fortepianu. Jest to okres bardzo bogaty w jego twórczości. Był bardzo ceniony wśród literatów i kompozytorów.

Często też bywał w Ostrej Bramie przed obrazem Matki Boskiej. Z tego powstały pełne emocji i głębokiego przeżycia „Nieszpory i Pieśń Ostrobramska”.
Życie w Wilnie w latach 40-stych XIX wieku było trudne. Rosjanie zlikwidowali Uniwersytet. Był to czas zastoju kulturalnego i gospodarczego. W Wilnie nie było ani orkiestry, ani szkoły muzycznej. Więc Moniuszko sam zorganizował chór, który wykonywał dzieła klasyków. Jego kompozycje zdobywały uznanie rodaków.

ŻYCIE W WARSZAWIE

W 1858 r. przeniósł się wraz z rodziną do Warszawy, gdzie objął stanowisko dyrygenta opery. Od 1864 wykładał w Instytucie Muzycznym w Warszawie.

Dzień powszedni Moniuszki zaczynał się zwykle wcześnie rano. O piątej godzinie wstawał, szedł na mszę do kościoła. Powróciwszy zawsze zasiadał do pracy i prawie wszystkie jego kompozycje tworzone były w tej porze dnia.

Reszta dnia przerywana była bezustannie rozmaitymi interesami, lekcjami i innymi obowiązkami. Ciągle się kształcił i bardzo wiele czytał. Znał dobrze języki: łaciński, francuski, niemiecki, i rosyjski. Obiad jadał zawsze pomiędzy godziną pierwszą i drugą. Potem szedł na drzemkę. I nic dziwnego: wstawał jako jeden z pierwszych w mieście, a kładł się późno, bo po teatrze. Stara i wierna służąca Agata czuwała nad jego snem.

Wieczorem wychodził do teatru, czy dyrygował, czy nie, żeby się dowiedzieć o zajęciach na przyszły dzień. Szarą godziną siadał często do fortepianu i grał

OSTATNIA DROGA

Stanisław Moniuszko przeżywszy 53 lata, zmarł na atak serca 4 czerwca 1872 r. zostawiając po sobie wielką spuściznę kompozytorską.

 

   ZOBACZ PREZENTACJĘ

{"register":{"columns":[]}}