W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Krasnoludki na Leśnej Polanie rok później, czyli krótka opowieść o wakacjach w ciągu roku szkolnego i o tym, co takiego ma w sobie banan….

31.03.2017

KRASNOLUDKI_NA_LESNEJ_POLASNI

Występują:
Uczniowie
Pan Andrzej Rosół, pełen humoru dyrygent czyli gość specjalny
Pani Ewelina Mrozek
Pani Anna Mucha
Pani Wiesława Lampert – Szczyra

W dniach od 31 marca do 2 kwietnia odbyły się ostatnie z zaplanowanych warsztatów
na ten rok szkolny. Tym razem swoje trzy dni w Leśnej Polanie miał zespół instrumentów
smyczkowych i zespół akordeonowy.

Na miejsce wszyscy przybyli punktualnie. Piękna słoneczna pogoda, okulary
przeciwsłoneczne, walizki i krótkie rękawy uczestników sugerowały, że właśnie rozpoczęły
się wakacje. Jednak chwila wakacyjnego marzenia trwała krótko, bo już o 17:30 oba zespoły
udały się na próbę. I tak do kolacji, na której wszyscy już dopytywali czy będziemy grać
w owoce, które w zeszłym roku zrobiły furorę. No i po kolacji były wspólne gry i zabawy, no
i oczywiście gra w owoce. I jak to jest, że banan znowu był numerem jeden? Ach ten banan 
W nocy niektóre domki próbowały pobić rekord w zabawie do białego rana, co można
było zaobserwować przy sobotnim śniadaniu. Niektórzy przecierali oczy, ale nie było lekko.
Zaraz po śniadaniu aż do obiadu rozpoczęły się intensywne próby. Zespół akordeonowy
ćwiczył pod czujnym okiem pani Wiesławy. A zespół smyczkowy, i nie tylko, korzystał
z wiedzy i doświadczenia wspaniałego dyrygenta, pana Andrzeja Rosoła.

Poza pracą nad repertuarem był też czas na zabawę. Po obiedzie część smyczkowa
poszła na spacer. Pogoda była cudowna, szkoda by było ten czas wolny spędzać w domku.
Po odpoczynku dalsze próby, a wieczorem zabawy. Tej nocy niespodziewanie światła
w domkach pogasły wcześniej. Wszyscy byliśmy zmęczeni.

W niedzielę, ostatniego dnia warsztatów, odbyły się kolejne próby. Udało się jednak tak
podzielić czas, że każdy mógł skorzystać ze słońca i odetchnąć.
Podsumowaniem warsztatów był występ dla rodziców, którzy tłumnie i całymi
rodzinami przyjechali po swoje pociechy. Zespół akordeonowy zaprezentował efekty swojej
pracy, a po nim wystąpił zespół smyczkowy prowadzony przez pana Andrzeja Rosoła.

Po raz kolejny warsztaty okazały się strzałem w dziesiątkę. Dziękuję wszystkim
uczniom za zaangażowanie i wspaniałą atmosferę.

Zdjęcia w galerii

Opinie uczestników;

„Na warsztatach podobały mi się nowe utwory, pogoda i wspólne zabawy. Poza tym Leśna Polana to idealne miejsce na prowadzenie takich warsztatów, ponieważ jest tu spokój”.

„Uważam, że dużo wyniosłam z lekcji Pana Rosoła oraz miło spędziłam czas”.

„Na warsztatach najbardziej podobała mi się pogoda, czas wolny, dobre obiady i granie na dworze, wieczorne zabawy i tańczenie belgijki, no i druga strona – współlokatorzy. Ogólnie warsztaty były lepsze niż w tamtym roku”.

„Miło spędziliśmy czas w gronie przyjaciół i zdobyliśmy nowe umiejętności. Według nas warsztaty powinny być organizowane częściej”.

„Warsztaty to połączenie dwóch najlepszych rzeczy: muzyki i świetnego towarzystwa”.

{"register":{"columns":[]}}