Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia w Raciborzu

04 kwietnia skrzypkowie naszej szkoły zapamiętają jako bardzo pracowity i obfity dzień, a to za sprawą warsztatów skrzypcowych, które poprowadził dr Adam Mokrus z Akademii Muzycznej w Katowicach. Zaczęliśmy w sali kameralnej o godzinie 10.00 do 13.45 po przerwie na obiad, nawdychaniu się tlenu, oraz złapaniu kilku energetyzujących promyków słońca z nowymi siłami rozpoczęliśmy rundę drugą w godzinach od 14.30 do 17.00. Obydwie rundy wygrała drużyna skrzypków! Wygraliśmy wiedzę, nowe sposoby na:
> pokonywanie trudności w grze na skrzypcach, ugruntowanie podstawowych informacji (o których pani tyle razy na lekcji przypomina a tu pan mówi to samo!) i naukę skrzypcowego slangu… Po warsztatach tylko nam skrzypkom będzie wiadomo co oznacza: „łapa niedźwiedzia” lub „filiżanka” i nie zaskoczy nas, gdy na lekcji skrzypiec usłyszymy: „czemu nie wyniosłeś śmieci?”. Pan Adam Mokrus poprowadził warsztaty z dużą energią, poczuciem humoru i gdy tylko na sali pojawiały się jakiekolwiek oznaki
> znużenia uruchamiał wszystkich stosując ćwiczenia ruchowe w których sprytnie przemycał sposoby np jak nauczyć się trudnego rytmu lub rozluźnić ręce w czasie wibrowania dźwięku. Skupieniu uwagi sprzyjały zadawane przez prowadzącego pytania do zgromadzonych uczniów i jak się okazało nieoficjalnym asystentem warsztatów w pierwszej ich części został uczeń klasy szóstej Karol! A to z powodu największej ilości celnych odpowiedzi. Postanowiliśmy całą sekcją wdrażać w skrzypcowe życie wszystko, czego nauczyliśmy się w poniedziałek .

Spodziewamy się ogromnego wzrostu poziomu gry, pod warunkiem, że uczniowie wezmą sobie w pierwszej kolejności do serca dwie rzeczy o których pan Mokrus również mówił:

1. ćwiczyć mądrze i codziennie,

2. słuchaj nauczyciela, to co on mówi jest na pierwszym miejscu! Karol już ćwiczy