Warsztaty z Adamem Sztabą
25.03.2018
W dniach 23-25 marca w ośrodku wypoczynkowym „Leśna Polana” odbyły się warsztaty z Panem Adamem Sztabą. Był to już drugi przyjazd Pana Adama, który zaszczycił nas swoją obecnością również w roku ubiegłym.
W piątek wszyscy przybyli na miejsce i z podekscytowaniem wyczekiwali pojawienia się najbardziej oczekiwanego gościa. Kiedy Pan Adam przyjechał, przywitał się ze wszystkimi, po czym próby do niedzielnego koncertu ruszyły pełną parą. Uczniowie, ramię w ramię z nauczycielami, rozpoczęli intensywną pracę, opierając się na bardzo przydatnych wskazówkach Dyrygenta. Praca rozgorzała do tego stopnia, że ciężko było się zatrzymać – oprócz dwóch nowych utworów, które zaproponował Pan Adam, orkiestra zdążyła przygotować jeszcze cztery inne. W niedzielę rozbrzmiały więc: „Janosik”, „Soul Bossa-Nova”, „First Wish”, „Marsz Turecki”, „Tak bym chciała kochać już” oraz „Can you dig it”. Podczas warsztatów ostatnia kompozycja wyzwalała w uczniach zdecydowanie największy entuzjazm. Kiedy Dyrygent zarządzał próbę do wspomnianego wyżej utworu, na sali rozlegały się dźwięczne, radosne okrzyki.
Czas spędzony na „Leśnej Polanie” był również świetną okazją do integracji i upłynął, ogólnie rzecz biorąc, na GRANIU. Oprócz wspólnego grania na instrumentach, uczniowie grali w karty, gry planszowe, jak również w piłkę nożną. Pogoda sprzyjała aktywności na świeżym powietrzu.
Zwieńczeniem całego wyjazdu był wspólny, niedzielny koncert dla rodziców. Orkiestra brawurowo wykonała przygotowane w ciągu trzech dni utwory. Znalazło się nawet miejsce na występ niespodziankę, sprytnie uknutą przez Pana Adama Sztabę i Pana Dyrektora, który dołączył do orkiestry i odważnie wykonał z nią utwór „Tak bym chciała kochać już”. Wzbudził żywe reakcje publiczności, zmieniając przy okazji tekst piosenki na potrzeby podsumowania WARSZTATÓW ZE SZTABĄ:
„To właściwie koniec już; każdy muzyką przez ten weekend się nacieszył.
Na „Leśnej Polanie” nikt ćwiczenia nie miał dość, bo SZTABA to równy gość.
Stuk puk, stuk puk, stuk puk, dało się słyszeć z dziewczęcych serc:
Gdy Adam puszczał oczka do nich, to rozpływały się.
Dobrze wszyscy mieli tu: i ciepło w domkach i jedzenie jak u mamy.
Żałują, że koniec, ale spotkać mogą się być może znów za rok”.
Weekendowe warsztaty przyczyniły się do wzbogacenia uczniów o nowe doświadczenia, jak też do walki każdego z nich z własnymi słabościami. Oprócz tego były jednak również dla wszystkich świetną, wspólną zabawą.
Materiały
O warsztatach w RTKNa Facebooku