W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

24 marca - Światowy Dzień Gruźlicy

24.03.2024

Gruźlica nie tylko nie zniknęła z listy chorób społecznych, ale pokazała swoje „nowe oblicze”, którym stały się formy oporne na leki, wymagające wysokich nakładów finansowych na leczenie. Pomimo, że szczepienia BCG dostępne od ponad 100 lat, radykalnie zmniejszyły zapadalność na gruźlicę szczególnie u dzieci i zapobiegają ciężkim jej postaciom u dorosłych, gruźlica nadal pozostaje problemem ogólnoświatowym.

Światowy_Dzień_Gruźlicy

Światowa Organizacja Zdrowia pod koniec 2022 roku poinformowała, że po raz pierwszy od lat wzrosła liczba osób zarażonych gruźlicą na świecie, w tym tą oporną na leki. W 2021 roku na gruźlicę zachorowało około 10 milionów ludzi na całym świecie, co oznacza wzrost w stosunku do lat ubiegłych. Zmarło około 1,6 miliona ludzi, a prawdopodobnie u 3 mln. osób gruźlica nie została zdiagnozowana i nie była leczona. Jeżeli chodzi o zapadalność na gruźlicę, to w Polsce jest sytuacja stabilna. Transmisja zakażeń nie jest duża, nowych przypadków jest mniej, przeważają wznowy wcześniejszych zachorowań. Świadczy o tym, wciąż malejąca liczba przypadków gruźlicy wśród dzieci oraz fakt, że od 2016 roku nie odnotowano żadnego zgonu dziecka z powodu gruźlicy. W naszym powiecie w roku 2023 zarejestrowano 4 przypadki gruźlicy, wszystkie dotyczyły uchodźców wojennych z Ukrainy. Wpisuje się to w ogólnopolski trend. Po agresji Rosji na Ukrainę doszło do wzrostu zachorowań na tę chorobę w Polsce o ponad 1,5 tysiąca w roku 2022.

Czym jest gruźlica? To bardzo stara choroba zakaźna. Dowody na gruźlicę kości znaleziono w szkieletach pochodzących ze Starego i Nowego Świata. Czynnikiem wywołującym gruźlicę są bakterie z grupy Mycobacterium tuberculosis, które są bardzo trudne do wyhodowania. Na jej zakażenie narażeni są zarówno mieszkańców najbiedniejszych regionów, jak i krajów wysoko rozwiniętych gospodarczo. Nowe infekcje prątkami gruźlicy pojawiają się w tempie 1 na sekundę. Ryzyko zakażenia prątkiem gruźlicy u każdego z nas wynosi około 10 proc. u osób z upośledzeniem odporności, np. uzależnionych, nosicieli wirusa HIV , chorych na AIDS oraz leczonych immunosupresyjnie ( np. po przeszczepach) ryzyko wzrasta nawet 35 – krotnie. Do zakażenia gruźlicą dochodzi głównie drogą kropelkową i pyłową. Chory, który wydala prątki wraz z kropelkami śluzu podczas kaszlu, oddychania czy mówienia jest podstawowym źródłem zakażenia. Ryzyko zakażenia jest zależne od czasu narażenia oraz od stężenia prątków w powietrzu. Przeniknięcie bakterii do płuc nie jest równoznaczne z zachorowaniem. Jednak od chwili przeniknięcia bakterii do organizmu ryzyko zachorowania utrzymuje się przez całe życie. Największe prawdopodobieństwo zachorowania występuje w pierwszym i drugim roku od zakażenia. Gdy prątki są wyjątkowo żywotne (zakaził nas chory w szczytowym stadium choroby), organizm nie zawsze daje sobie radę z inwazją. Prątki uczą się bowiem wytwarzać substancje chroniące je przed działaniem układu odpornościowego. Przedostawszy się do płuc, przenikają do komórek, z których są zbudowane pęcherzyki płucne. Tam rosną, aż rozerwą ich ścianki. Uszkodzone pęcherzyki szybko wapnieją, tworząc gruzełkowate (stąd nazwa gruźlicy) zgrubienia i w końcu obumierają. Ta część płuc już nie bierze udziału w oddychaniu. Do zakażenia może też dojść poprzez drogę pokarmową. Dochodzi do niego przez spożycie produktów zawierających prątki. Najczęściej są nimi surowe mleko bądź jego przetwory, które pochodzą od zakażonego gruźlicą bydła. W Polsce niebezpieczeństwo to jest znikome, gruźlica bydła zdarza się incydentalnie. Pasteryzacja bądź gotowanie mleka powoduje zabicie prątków. Rozpoznanie gruźlicy bywa bardzo trudne i zdarza się, że polega na eliminacji innych chorób. W celu uzyskania diagnozy wykonuje się wiele testów, w zależności od miejsca choroby. Gruźlicę atakującą płuca wykrywa się poprzez rentgen klatki piersiowej w celu zauważeniu zmian powiązanych z tą chorobą. Do potwierdzenia gruźlicy płuc konieczne jest wykonanie badań mikrobiologicznych. Natomiast testy antygenowe IGRA – służą do wykrywania utajonego zakażenia prątkiem gruźlicy.

Prątki gruźlicy są bardzo odporne. W niewietrzonej odzieży przeżywają 10 lat, w kurzu 20, na kartach książek – 40. Giną za to pod wpływem promieni słonecznych, a temperatura 75 stopni Celsjusza unieszkodliwia je po 10 sekundach. Leczenie jest w Polsce bezpłatne, od roku 1999 także dla osób nieubezpieczonych. Leczenie gruźlicy jest procesem długotrwałym. Po jej wykryciu chory musi być odizolowany i w tym czasie przebywa w szpitalu. Pobyt w oddziale izolacyjnym trwa do momentu, aż chory przestaje aktywnie zakażać (prątkować). To, w jakim czasie chory powróci do zdrowia, zależy w głównej mierze od  przestrzegania zaleceń, przede wszystkim w kwestii przyjmowania odpowiednich leków. Zwykle leczenie trwa przynajmniej 6 miesięcy. Bardzo ważnym elementem w profilaktyce gruźlicy są szczepienia. Szczepionka BCG jest najczęściej stosowaną szczepionką na świecie. W Polsce jest ona obowiązkowo podawana noworodkom przed wypisem ze szpitala. Chroni ona dzieci przed ciężkimi postaciami gruźlicy, np. gruźliczym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych czy gruźlicą prosówkową. Szacuje się, że stosowanie szczepionki BCG w narodowych programach szczepień zmniejszyło o około 50 proc. liczbę zgonów wśród niemowląt nie tylko z powodu gruźlicy. Od 2017 roku w Polsce, działa  program opieki zdrowotnej związanej z profilaktyką gruźlicy, kierowany do osób z grup podwyższonego ryzyka zachorowalności.

 PAMIĘTAJ ! Wczesne wykrycie gruźlicy daje lepsze rokowania na jej wyleczenie.

{"register":{"columns":[]}}