10 listopada 2019 r. na warszawskim Torwarze odbyła się uroczysta gala 50-lecia Centralnego Ośrodka Sportu. W wydarzeniu uczestniczył minister Witold Bańka oraz m. in. Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki. Gospodarzem wieczoru był dyrektor COS Mariusz Kałużny.

Podczas uroczystości uhonorowano wieloletnich pracowników oraz osoby zasłużone dla rozwoju Centralnego Ośrodka Sportu. Wśród nich znalazł się także minister Witold Bańka, który odbierając wyróżnienie wspomniał m. in. o inwestycjach MSiT w infrastrukturę COS-ów. Podsumowując historię tej instytucji, minister dziękował za jej wkład w przygotowania polskich zawodników do najważniejszych międzynarodowych imprez sportowych.

– To czas pięknej historii tych kilku „świątyń” polskiego sportu, w których rodzą się zwycięzcy. Nie byłoby sukcesów Biało-Czerwonych gdyby nie Pracownicy COS, każdego dnia działający na rzecz rozwoju polskiego sportu. Dziękuję za Państwa poświęcenie – powiedział Witold Bańka.

Centralny Ośrodek Sportu został powołany 2 grudnia 1969 roku. Jego działalność skupia się na zapewnieniu odpowiednich warunków szkolenia sportowców, jak również przygotowaniu kadry narodowej do udziału w igrzyskach olimpijskich, igrzyskach paraolimpijskich, mistrzostwach świata i Europy. 

– Zaszczytem jest dla mnie zarządzanie taką instytucją – z historią, tradycją, sukcesami. Obchodzimy 50-lecie Centralnego Ośrodka Sportu, ale nasze ośrodki czy obiekty są starsze. Nasza organizacja ma 50 lat, ale pracujemy dla polskiego sportu od prawie 100 lat – podkreśla dyrektor COS Mariusz Kałużny.

Dla wielu sportowców Ośrodki Przygotowań Olimpijskich są drugim domem. To w nich spędzają kilkadziesiąt, a czasami nawet kilkaset dni w roku. To w Wałczu, Cetniewie, Spale, Giżycku, Zakopanem i Szczyrku wykuwana jest forma, która później przynosi olimpijskie medale, krążki na mistrzostwach świata czy Europy.

Fot. Paweł Skraba