Wystąpienie ministra kultury podczas otwarcia Muzeum Książąt Czartoryskich w Krakowie
20.12.2019
Szanowni Państwo, Mili Goście,
gdy w 2010 r. rozpoczynano remont Muzeum Czartoryskich, do magazynów muzealnych trafiły zbiory liczące ok. 86 tysięcy eksponatów. Przez kolejne lata prowadzonych prac remontowych, które według pierwotnych założeń miały zakończyć się w 2013 r., wszyscy byliśmy pozbawieni możliwości podziwiania chyba najważniejszej polskiej kolekcji, będącej istotną częścią naszego wspólnego dziedzictwa. Najcenniejsze dzieło sztuki ze zbiorów Książąt Czartoryskich, czyli Dama z gronostajem Leonarda da Vinci, wędrowało w tym czasie, korzystając z gościny Zamku Królewskiego w Warszawie, Zamku Królewskiego na Wawelu i gmachu głównego Muzeum Narodowego w Krakowie. Niestety Dama – dzieło nie ustępujące w żadnym stopniu portretowi Mona Lisy, wypożyczane było także za granicę. Liczne podróże zagraniczne uniemożliwiały jego podziwianie przez polską publiczność.
Chcę przypomnieć, że wówczas zbiory Książąt Czartoryskich były własnością Fundacji ich imienia, więc możliwość ich ochrony przez państwo była poważnie ograniczona. Taka sytuacja wymagała z punktu widzenia szeroko pojętego interesu kultury polskiej, tyleż wyważonych, co zdecydowanych kroków. W grudniu 2016 r. Rząd RP zakupił całą kolekcję i przekazał Muzeum Narodowemu w Krakowie. Należy przypomnieć, że owa transakcja objęła także prawa do dzieł zaginionych pod koniec II wojny światowej, zatem jeśli w przyszłości, w co nie wątpię, odnajdzie się np. Portret Młodzieńca Rafaela, to od roku 2016 jest on już własnością narodu polskiego.
Dzięki temu, że wraz ze zbiorami nabyte zostały również krakowskie nieruchomości Czartoryskich (również gmach w którym się znajdujemy), prace remontowo-modernizacyjne mogły nabrać należytego tempa. Koszt kompleksowej modernizacji Muzeum Czartoryskich to 65 milionów złotych przyznanych głównie przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ze środków własnych oraz europejskich w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, a także ze środków Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa.
Dzisiaj więc możemy powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko co było w mocy Państwa Polskiego, by zrealizować ideę inicjatorki tej wspaniałej kolekcji, księżnej Izabeli Czartoryskiej, która chciała, aby pamiątki przeszłości dla przyszłych pokoleń gromadzić i dbać o nie tak, jak powinno dbać każde świadome swojej historii państwo.
Szanowni Państwo,
dzisiejsza uroczystość to specjalna okazja, by podziękować wszystkim tym, którzy przyczynili się do tego, że możemy dziś otwierać Muzeum XX Czartoryskich z pięknie wyeksponowaną kolekcją.
Na pierwszym miejscu wymienię tu środowisko Polskich Muzealników i Historyków Sztuki, którzy od początku stali murem za decyzją o wykupie kolekcji przez państwo polskie, co otworzyło też możliwość do przeprowadzenia szybkiego remontu Pałacu.
Pozwólcie Państwo, że wymienię kilka osób szczególnie zasłużonych: nieżyjącego już prof. Marka Rostworowskiego, panią dyrektor Zofię Gołubiew, czy panią profesor Dorotę Folgę-Januszewską, jako reprezentantów tego środowiska. Wspomnę również członków Rady ds. Muzeów i Miejsc Pamięci Narodowej, z jej ówczesnym przewodniczącym profesorem Markiem Woźniakiem, którzy w grudniu 2016 roku jednogłośnie poparli zamiar zakupu kolekcji.
Chciałbym także przypomnieć, że zakup kolekcji wymagał decyzji polskiego Parlamentu i Rządu. Dziękuję więc za to wsparcie polskim parlamentarzystom i ówczesnym decydentom: Pani Premier Beacie Szydło, Panu Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu oraz Panu Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, który jako ówczesny minister finansów uczestniczył w końcowej fazie rozmów przygotowanych do zakupu kolekcji.
Dziękuję również – za dobrą współpracę – naszym transakcyjnym partnerom, przede wszystkim księciu Adamowi Czartoryskiemu i jego małżonce pani Josette Calil, oraz panom Janowi Lubomirskiemu, Maciejowi Radziwiłłowi i Michałowi Sobańskiemu.
Szczególne podziękowania należą się dziś śp. Dyrektorowi Jackowi Milerowi z MKiDN, propagatorowi idei zakupu kolekcji, a także innym, licznym urzędnikom Ministerstwa, zaangażowanym w proces zakupu kolekcji oraz wsparcie projektu „Przeszłość przyszłości – remont i wyposażenie Muzeum Książąt Czartoryskich - Muzeum Narodowe w Krakowie w celu udostępnienia unikatowej kolekcji”. W proces zakupu zaangażowane były następujące komórki organizacyjne resortu: Departament Dziedzictwa Kulturowego z dyrektorami, panią Pauliną Florjanowicz i panem Piotrem Szpanowskim, Departament Współpracy z Zagranicą z dyrektor Urszulą Ślązak i Biuro Dyrektora Generalnego z jego ówczesną dyrektor Martą Muszyńską. A za nadzór nad projektem i remontem Pałacu: Departament Funduszy Europejskich z panią dyrektor Moniką Smoleń-Bromską i Departament Finansowy z dyrektorem Wojciechem Kwiatkowskim. Dziękuję też za wsparcie i zaangażowanie mojemu zastępcy, ministrowi Jarosławowi Sellinowi. Ale największą pracę w ministerstwie wykonał niewątpliwie pan dyrektor generalny Jarosław Czuba. Jarku, bez Ciebie to dzieło by się nie dokonało i dziś zamiast otwierać to piękne muzeum bylibyśmy w zupełnie innym miejscu wszechświata… Dziękuję też bardzo pomocnej w naszej pracy kancelarii mec. Adama Barbasiewicza.
Ponadto szczególne słowa uznania kieruję do pana Andrzeja Betleja, Dyrektora Muzeum Narodowego w Krakowie i jego zastępców,
w szczególności pana Pawła Orkisza, a także Łukasza Gawła i Andrzeja Szczerskiego oraz pracowników Muzeum, którzy współpracowali przy zakupie kolekcji i doprowadzili do finału remont Muzeum Książąt Czartoryskich i umożliwili jego otwarcie w dniu dzisiejszym.
Z niekłamaną satysfakcją i radością zapraszam Państwa do zapoznania się zarówno z zupełnie nową ekspozycją oraz z odnowioną siedzibą Muzeum Czartoryskich, której wnętrza odpowiadają obecnie najnowszym trendom muzealnictwa światowego i z całą pewnością stanowią godne miejsce do eksponowania najcenniejszych polskich zbiorów sztuki.
Serdecznie zapraszam!