Minister kultury oddał hołd Żołnierzom Wyklętym
01.03.2020
Chylimy dzisiaj czoła przed tymi, którzy wbrew wszystkiemu kochali wolność ponad własne kariery, zdrowie, życie - powiedział wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński podczas uroczystości upamiętniającej Żołnierzy Wyklętych przy gmachu Ministerstwa Sprawiedliwości.
W sobotę pod tablicą poświęconą Polakom katowanym i pomordowanym w budynku Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego (obecnie gmach Ministerstwa Sprawiedliwości) odbyła się uroczystość upamiętniająca Żołnierzy Wyklętych i osoby zakatowane w mieszczących się tam katowniach bezpieki.
Wśród znajdujących się na terenie Warszawy miejsc, w których komunistyczni oprawcy gnębili uczestników powstania antykomunistycznego była siedziba ministerstwa bezpieczeństwa publicznego, w której piwnicach przetrzymywano nie tylko aktywnych przeciwników stalinowskiego reżimu, ale również tych, którzy stwarzali chociażby potencjalne ryzyko bycia niepokornymi" - przypomniał prof. Gliński. Podkreślał, że Żołnierze Wyklęci "na wiele lat zostali postawieni poza nawiasem społeczeństwa i wyklęci, właśnie wyklęci, przez aparat totalitarnego państwa". Dopiero w ostatnich latach pamięć o ich niezłomnym bohaterstwie wygrała. "Oddając hołd żołnierzom antykomunistycznego podziemia polskie państwo spłaca wobec nich dług wdzięczności i nadrabia wieloletnie zaniedbania – mówił minister kultury.
Przedstawiciele MKiDN, Ministerstwa Sprawiedliwości, Muzeum Powstania Warszawskiego i organizacji młodzieżowych złożyli wieńce pod tablic poświęconą pamięci Polaków zamordowanych w katowniach bezpieki. Następnie udali się na dziedziniec Ministerstwa Sprawiedliwości, gdzie oddali hołd Janowi Rodowiczowi "Anodzie". Wicepremier Gliński i wiceminister Kaleta złożyli wieńce przy kamieniu upamiętniającym Anodę.
Prof. Gliński przypomniał, że Jan Rodowicz Anoda - harcerz batalionu Zośka, powstaniec warszawski - po wojnie, zgodnie z rozkazami, nie poszedł do lasu, ale rozpoczął studia na wydziale architektury Politechniki Warszawskiej. "Zaczął już wtedy dbać o pamięć historyczną, dokumentować to, co się wydarzyło, bo wiedział, że to będzie ważne, że to jest jego powinność (...) w tych czarnych, potwornych czasach stalinowskich i PRL-owskich" - opowiadał. "Został wyciągnięty z domu w wigilię i zamordowany. Nie przeżył przesłuchań, został zamordowany w niewyjaśnionych do dzisiaj okolicznościach" – przypomniał minister kultury.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest obchodzony jest 1 marca. Został ustanowiony w hołdzie Żołnierzom Wyklętym – bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu". Inicjatorem święta był prezydent Lech Kaczyński.