W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Minister kultury uczcił pamięć Ofiar niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych i obozów zagłady

14.06.2020

„Upamiętniamy dzisiaj dzień, który przed 80 laty stał się synonimem końca człowieczeństwa dla przywiezionych tu polskich więźniów politycznych z Tarnowa. Stali się więźniami obozu koncentracyjnego Auschwitz, tworzonego z rozmachem równym zbrodniczym ambicjom III Rzeszy Niemieckiej. Zostali wysadzeni z wagonów na rampie przy budynku przedwojennego Polskiego Monopolu Tytoniowego i tam zakwaterowani, na słomie w dusznym pomieszczeniu. Oznaczeni symbolem czerwonego trójkąta otrzymali numery od 31 do 758. Od razu usłyszeli, że tu, w Auschwitz, mają prawo żyć nie dłużej niż trzy miesiące” – napisał wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego, prof. Piotr Gliński, w przesłaniu na 80. rocznicę pierwszego transportu Polaków do obozu Auschwitz.

Minister kultury uczcił pamięć Ofiar niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych i obozów zagłady, fot. Danuta Matloch

Minister kultury wraz z Prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej Andrzejem Dudą wzięli udział w symbolicznych obchodach rocznicy w Oświęcimu, które rozpoczęła msza święta w Parafii Matki Bożej Niepokalanej w Harmężach, gdzie znajduje się powstałe w latach dziewięćdziesiątych XX wieku, franciszkańskie Centrum św. Maksymiliana Kolbego. Prezydent i wicepremier złożyli również kwiaty przed pomnikiem Rotmistrza Witolda Pileckiego przy Małopolskiej Uczelni Państwowej im. rtm. Witolda Pileckiego, a następnie udali się na teren Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, gdzie wspólnie z marszałek Sejmu Elżbietą Witek przed Ścianą Straceń KL Auschwitz oddali hołd Ofiarom. Towarzyszyły im byłe więźniarki obozu – Lucyna Adamkiewicz i Barbara Wojnarowska-Gautier.

W swoim przesłaniu w rocznicę pierwszego transportu, minister kultury przypomniał, że w ubiegłym roku odszedł ostatni ze świadków tego dnia, Kazimierz Albin – numer obozowy 118. Z tej pierwszej grupy więźniów wojnę przetrwało zaledwie 325 osób. O stu jedenastu więźniach pierwszego transportu nie wiemy nic, gdyż ich los poza Auschwitz nie został już nigdzie wspomniany.

Polacy stanowią drugą co do wielkości liczbę ofiar Auschwitz. Spośród 150 tysięcy połowa zginęła lub została zamordowana. Zgładzono tu też około 300 tysięcy polskich Żydów - obywateli II Rzeczypospolitej. Dziś – w Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady - oddajemy Im cześć – napisał prof. Gliński.

Zapowiedział też otwarcie Nowej Wystawy Polskiej w bloku 15., sfinansowanej ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. „Trwają już zaawansowane prace, tak by ekspozycja była gotowa  w ciągu najbliższych trzech lat. Będzie to wielowymiarowa, nowoczesna prezentacja, tak ważna dla szerzenia wiedzy i kontynuacji pamięci i tak ważna  dla rodzin polskich ofiar, które nadal noszą w sobie traumę” - napisał.

To Polacy stanowili większość ofiar w pierwszym okresie działania tej fabryki śmierci. I to Polacy już wiedzieli, że trzeba stawić opór rozwijającej się machinie zagłady. Ci, którym udało się uciec, włączyli się licznie w walkę konspiracyjną. Inni organizowali ruch oporu wewnątrz  – podkreślił prof. Gliński.  Przypomniał, że 22 września 1940 r. przybył w transporcie z Warszawy  ochotnik Witold Pilecki, jako Tomasz Serafiński, numer obozowy 4859, z misją rozpoznania sytuacji i zorganizowania struktur ruchu oporu. W Auschwitz powstały tajne organizacje: Tajny Związek Organizacji Wojskowych, struktury Polskiej Partii Socjalistycznej, założone przez przywiezionego tym samym transportem Stanisława Dubois, potem również  Związek Walki Zbrojnej, założony przez podpułkownika Kazimierza Rawicza. 

Członkom ruchu oporu zawdzięczamy ważne świadectwa: przekazane informacje na temat losu współwięźniów, potajemnie wykonane wypisy z list transportowych, które były bezcenne dla późniejszych badań” – przypomniał minister kultury. – „Upamiętniamy dziś  Polaków, którzy pod władzą niemieckiego okupanta  mieli ponieść  śmierć w imię szalonej ideologii wyrażonej w cynicznych słowach – „Arbeit macht frei”.  Mówi się, że to Oni najprawdopodobniej wysłali w świat  jeszcze inny symbol oporu widoczny  na bramie Auschwitz.  Polski więzień Jan Liwacz – numer obozowy 1010  -  jako artysta sztuki kowalskiej został przymuszony do pracy w komando wykonującym przedmioty z metalu i do wykucia żelaznego napisu na bramę. Gdy przyjrzymy się temu napisowi, zauważymy, że litera B jest odwrócona. Wielu świadków twierdziło, że był to konspiracyjny  symbol niezgody i oporu . Niezauważalnie dla oprawców w świat wysłano sygnał – że nie ma zgody na poniżenie, nienawiść i  zniewolenie. I to powtarzamy dzisiaj, oddając hołd ofiarom tego strasznego miejsca.

W 80. rocznicę pierwszego transportu Polskich Więźniów do Auschwitz składam hołd Rodakom, którzy stali się ofiarami zbrodniczej ideologii, zarówno w Auschwitz, jak i innych niemieckich nazistowskich obozach koncentracyjnych i obozach zagłady. Ich opór i walka zasługują na wdzięczność Narodu Polskiego. Ich cierpienie nie zostanie zapomniane. Cześć Ich Pamięci! – napisał minister kultury w księdze pamiątkowej po uroczystości.

 

Lucyna Adamkiewicz i Barbara Wojnarowska-Gautier

W symbolicznych obchodach 80. rocznicy pierwszego transportu wzięły udział byłe więźniarki KL Auschwitz, Lucyna Adamkiewicz i Barbara Wojnarowska-Gautier.

Lucyna Adamkiewicz trafiła do KL Auschwitz po Powstaniu Warszawskim, nr 86437. Pseudonim „Ewa”, od 15. roku życia żołnierz Armii Krajowej. W Powstaniu Warszawskim była łączniczką w Zgrupowaniu „Chrobry I”. Po aresztowaniu trafiła do niemieckich obozów koncentracyjnych Auschwitz, a następnie Gusen II. W lipcu 2018 r. została odznaczona przez prezydenta Andrzeja Dudę, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Została także odznaczona Krzyżem Oświęcimskim, Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju, Medalem Pamiątkowym z okazji 70 rocznicy Powstania Warszawskiego, Odznaką Weterana Walk o Niepodległość, Medalem „Pro Partia”. W 2019 r. mianowana na pierwszy stopień oficerski – podporucznika.

Barbara Wojnarowska-Gautier (numer 83638), deportowana do KL Auschwitz po wybuchu powstania w Warszawie, wyzwolona w KL Auschwitz. Więźniarką obozu była także jej matka, Irena Wojnarowska, aktorka. Przebywała – jak sama informuje – na tzw. kobiecym bloku, później trafiła do bloku dziecięcego, poddawana była pseudo-eksperymentom medycznym przez doktora Josefa Mengele, który miał jej wstrzyknąć mikroby wywołujące zapalenie oskrzeli i płuc. W 2019 r. złożyła do polskiego Sądu Cywilnego pozew przeciwko Republice Federalnej Niemiec z żądaniem odszkodowania.

Pierwszy transport Polaków do Auschwitz

14 czerwca 1940 r. Niemcy skierowali z więzienia w Tarnowie do obozu Auschwitz grupę 728 Polaków. Wśród nich byli żołnierze kampanii wrześniowej, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjaliści i studenci, a także niewielka grupa polskich Żydów. Według najnowszych ustaleń, z 728 więźniów deportowanych 14 czerwca 1940 r. z Tarnowa do KL Auschwitz wojnę przeżyło 325, a los 111 jest nieznany.

Ostatni świadek pierwszego transportu – Kazimierz Albin – odszedł 22 lipca 2019 r. 

KL Auschwitz

Podstawowym celem polityki niemieckiej na obszarze okupowanej Polski, po zlikwidowaniu polskiego państwa i jego instytucji, była eksploatacja zasobów materialnych, siły roboczej oraz usuwanie z jej terenu miejscowej ludności – Polaków i członków mniejszości narodowych. Odbywało się to poprzez ich wysiedlenie, wykorzystywanie w systemie niewolniczej pracy, a także systematyczną eksterminację. Ziemie polskie miały być docelowo całkowicie zgermanizowane przez zasiedlenie Niemcami opustoszałych terenów. W tym systemie obóz Auschwitz był miejscem deportacji i wyniszczania Polaków.

Decyzja o tym, że Auschwitz będzie nowym obozem koncentracyjnym zapadła najprawdopodobniej w końcu marca. Na początku kwietnia SS ukończyła negocjacje z Wehrmachtem dotyczące wydzierżawienia byłych koszar, 15 kwietnia podpisano w tej sprawie formalne porozumienie, zaś Główny Urząd Budownictwa i Budżetu SS wyasygnował kwotę 2 milionów marek na prace remontowe i adaptacyjne na terenie przyszłego obozu.

KL Auschwitz został stworzony przez Niemców prawie dwa lata przed rozpoczęciem w nim procesu Zagłady Żydów na masową skalę. W pierwszym okresie Polacy stanowili większość deportowanych i ofiar tego obozu. W sumie Niemcy deportowali do Auschwitz ok. 150 tysięcy Polaków, z czego prawie połowa zginęła lub została zamordowana.

Od 2006 roku 14 czerwca obchodzony jest w Polsce jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.

Tegoroczne obchody zostały objęte Patronatem Narodowym Prezydenta RP Andrzeja Dudy i Honorowym Patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Piotr Glińskiego.

Materiały edukacyjne

W ramach tegorocznych obchodów 80. rocznicy skierowania przez Niemców pierwszego transportu Polaków do obozu koncentracyjnego, Muzeum Auschwitz-Birkenau publikuje materiały dotyczące genezy i historii tego wydarzenia, m.in.:

  • wystawę internetową – „Pierwszy transport Polaków do Auschwitz – 14 czerwca 1940 r.”,
  • publikacje książkowe dostępne w internetowej księgarni Muzeum, w tym relacje więźnia z pierwszego transportu do obozu koncentracyjnego w Auschwitz,
  • dwie lekcje internetowe: „Pierwsi Polacy w Auschwitz” oraz „Wysiedlenia ludności polskiej i żydowskiej z Oświęcimia i okolicznych miejscowości w latach 1940-42",
  • projekt edukacyjny „Obywatele polscy w KL Auschwitz”,
  • piosenkę Katy Carr "Kommander's Car" poświęconą ucieczce z KL Auschwitz Kazimierza Piechowskiego.

Materiały dostępne są na stronie internetowej: 14czerwca.auschwitz.org.

Ponadto wiele materiałów dotyczących historii obozu Auschwitz zamieściły instytucje współtworzące obchody 80. rocznicy pierwszego transportu Polaków do obozu koncentracyjnego w Auschwitz.

Wideo

Zdjęcia (9)

{"register":{"columns":[]}}