Końcówka roku 2024 była niezwykle udana dla polskich szachistów, którzy przywieźli aż cztery medale z mistrzostw świata w brazylijskim Florianopolis: Patryk Cieślak zdobył złoty medal w kategorii U-14, Jan Klimkowski stanął na najniższym stopniu podium w kategorii U-18, a Krzysztof Raczek i Wiktoria Śmietańska wywalczyli srebrne medale w kategorii U-16. Z kolei Antoni Radzimski zdobył srebrny medal na mistrzostwach świata juniorów w Montesilvano w kategorii U-12.

Podczas spotkania w Ministerstwie Sportu i Turystyki młodzi zawodnicy opowiadali o swoich sukcesach i wspominali turnieje szachowe – zarówno te ogólnopolskie, jak i i międzynarodowe.

Rodzice zauważyli, że liczne zawody są powodem nieobecności młodych szachistów w szkole, dlatego ważna jest dobra organizacja czasu, która pozwala pogodzić naukę z pasją. Mistrzowie wspominali o reakcjach szkolnej społeczności na ich szachowe sukcesy, a trenerzy i przedstawicie Polskiego Związku podziękowali za wsparcie finansowe Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Podczas spotkania nie zabrakło też anegdotek, ciekawostek i rozmów o początkach przygody z szachami – wszyscy zawodnicy zauważyli, że gry uczyli się od rodziców i dziadków. Także Podsekretarz Stanu Ireneusz Nalazek przyznał, że uczył się gry w szachy od swojego taty, a teraz sam przekazuje dalej tę wiedzę swojemu wnuczkowi. Te doświadczenia pokazują, że – jak zauważył Ireneusz Nalazek – szachy to wyjątkowy sport przełamujący bariery i łączący pokolenia.

Przy szachowym stoliku może spotkać się chociażby dziadek z wnuczkiem. To ogromna wartość społeczna tego sportu, który łączy ze sobą pokolenia. Jestem bardzo zadowolony z waszych sukcesów i jestem przekonany, że kolejne są przed wami. Cieszę się, że Ministerstwo Sportu i Turystki poprzez finasowanie szachów dołożyło swoją cegiełkę do tak spektakularnych osiągnieć, jakimi są wasze liczne medale

– powiedział Ireneusz Nalazek.

Podsekretarz Stanu podkreślił także pozytywny wpływ szachów na rozwój logicznego i strategicznego myślenia i zauważył, że umiejętności zdobyte w królewskiej grze okazują się przydatne także w codziennym życiu.