W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Światło w zimowym mroku

01.02.2021

Ostatnim świętem okresu Bożego Narodzenia jest obchodzone 2 lutego Święto Ofiarowania Pańskiego, nazywane także świętem Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny, w Polsce świętem Matki Boskiej Gromnicznej. W tradycji ludowej ze świętem popularnie zwanym Gromniczną (od świec – gromnic), łączyło się wiele zwyczajów i przekonań.

Matka Boska Gromniczna, grafika, Aniela z Wolskich Pawlikowska, cykl 1932-1936, ze zbiorów MNZP

Gromnica

Nasza tradycja ludowa bardzo mocno związała Oczyszczenie Maryi z paleniem świecy gromnicznej zwanej gromnicą symbolizującą umocnienie wiary. Nazwa tej świecy wywodzi się od staropolskiego przymiotnika gromny – oznaczającego huczny, grzmiący. Dlatego świeca ta miała chronić od gromów podczas burz. Kiedyś gromnice obowiązkowo wykonywano z wosku pszczelego, dziś najczęściej robi się je z parafiny. Wosk uzyskiwano poprzez przetapianie zużytych plastrów pszczelich. Był on substancją naturalną mającą zdrowotne właściwości.

Przed zaniesieniem gromnicy do kościoła przystrajano ją zielenią w postaci gałązek bukszpanu, mirtu, barwinka czy jałowca, sztucznymi kwiatami i kokardką, najczęściej z białej lub błękitnej wstążki. W czasie mszy gromnica była i jest nadal poświęcana. Obrzęd błogosławieństwa gromnic zawiera wyjaśnienie znaczenia światła w życiu człowieka.

W dawnych czasach podczas nabożeństwa bacznie obserwowano płomień świecy. Skwiercząca gromnica miała zwiastować burzowy rok, a gdy wosk z niej obficie kapał to oznaczało, że zima będzie jeszcze długo trwała. Po skończonej mszy, gromnicę z tym poświęconym ogniem, jeżeli warunki na to pozwalały, starano się donieść do domu. Wierzono, że zgaśnięcie po drodze świecy przynosi nieszczęście, a nawet śmierć domownika. Jeśli odległość od kościoła była znaczna, gromnicę po poświęceniu gaszono i zapalano dopiero w obejściu. Niegdyś gromnica wspomagała ludzi i towarzyszyła im przez całe życie, współcześnie często zapominamy o różnych funkcjach tej pobłogosławionej w kościele świecy.

Ochronna moc gromnicy

Gromnica, obok ochrony przed piorunami, pełniła wiele innych, ważnych funkcji. Przypisywano jej dobroczynną moc i często wykorzystywano w obliczu różnych zagrożeń. Aby zabezpieczyć dobytek gospodarz zapaloną gromnicą błogosławił dom, zagrodę, pole, na belce sufitowej wypalał znak krzyża, robił dymem znak krzyża nad drzwiami i oknami domu. Od gromnicy zapalano ognie w kuchni i piecach. Jeśli z łatwością udało się od niej rozpalić palenisko, było to dla domu obietnica zgody i miłości. Dym ze zgaszonej gromnicy domownicy starali się „połknąć” jako ochronę przed bólem gardła i próchnicą zębów. Z zapaloną gromnicą obchodzono także zwierzęta domowe, zwłaszcza bydło, by zapewnić im zdrowy chów i uniemożliwić dostęp czarownic.

Gromnicę przechowywano nad świętym obrazem lub w skrzyni i bardzo często wykorzystywano w ważnych i niebezpiecznych chwilach życia. Z zapaloną gromnicą wychodzono naprzeciw kapłanowi niosącemu choremu wiatyk. W chwili śmierci wkładano ją w dłoń konającemu, by uprosić dla niego wstawiennictwa Matki Boskiej oraz zapewnić lekką i spokojną śmierć. Światło świecy miało również chronić przed złymi duchami. W czasie burzy stawiano zapaloną (w niektórych regionach Polski zgaszoną) gromnicę w oknie albo obchodzono z nią dookoła dom, by chroniła przed uderzeniami piorunów. W czasie pożaru, który miał miejsce w sąsiedztwie, wynoszono zapaloną gromnicę przed dom, odmawiając modlitwy o odwrócenie niebezpieczeństwa. Zapalano gromnicę również w czasie groźnych epidemii i chorób zakaźnych, by płomień chronił ludzi i zwierzęta. Okadzano dymem z gromnicy miejsca zmienione skórną chorobą.

Z dawien dawna uważano Matkę Boską Gromniczną za opiekunkę chroniącą od napaści wilków. Matkę Boską połączono z wilkami, ponieważ według legendy uratowała wilka, którego chłopi chcieli zabić. Uratowane stworzenie stało się Jej oddane i posłuszne, zatem Maryja mogła chronić ludzi przed podchodzącymi pod ich zagrody wilkami. Ludowe obrazy często przedstawiają Maryję z Dzieciątkiem na ręku, gromnicą w dłoni i wilkami w zimowym pejzażu. Luty nazywany wilczym miesiącem, to czas, gdy wilki rozpoczynają ruję i są szczególnie niebezpieczne. Strach przed napaścią tych wygłodniałych zwierząt paraliżował ludzi, więc uciekano się do różnych sposobów ochrony. Kiedy zimą słychać było wycie wilków wypalano płomieniem gromnicy krzyże na pomieszczeniach, w których były domowe zwierzęta. Często w zimową podróż zabierano gromnicę, gdyż wierzono, że jej blask zniechęci wilki do ataku.

 

Gromnica, zimy połowica i panien nadzieja

Ze świętem Matki Bożej Gromnicznej łączyło się wiele zwyczajów i przekonań. Drugi lutego był dniem przełomowym w oświadczynach. Jeśli kawaler nie zjawił się u panny do tego dnia to oznaczało, że w zapusty wesela nie będzie. A dziewczęta wówczas żałośnie powtarzały: „W dzień Panny Gromnicznej, bywaj zdrów, mój śliczny!".

Święto Gromnicznej traktowano jako moment przełomowy, uważano bowiem, że w tym dniu przypada połowa zimy. Mawiano: „Gromnica, zimy połowica”. Czekano z utęsknieniem na nadejście wiosny, dlatego żywiono przekonanie, że w ten dzień mimo mrozów odezwie się skowronek i zaczną się budzić niektóre zwierzęta na przykład niedźwiedzie. Na dawnej wsi, z pogody jaka była w święto Matki Boskiej Gromnicznej wnioskowano, jak długo będzie trwała zima i jakie będą urodzaje. Według wierzeń szron okrywający drzewa w sadach wróżył obfite plony, a „gdy na Gromnicę roztaje to rzadkie będą urodzaje” lub „gdy na Gromnicę dzień pogodny, będzie roczek płodny i miodny”. Przepowiednie meteorologiczne obrazują liczne przysłowia:  „Gdy na Gromnicę z dachu ciecze, zima się jeszcze odwlecze”; „Gdy słońce jasno świeci na Gromnice, to przyjdą większe mrozy i śnieżyce”, „Na Gromniczną błoto – zima będzie jak złoto”, „Na Gromniczną mróz – szykuj chłopie wóz”.

Oprac. dr Małgorzata Dziura, Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej

Zdjęcia (1)

{"register":{"columns":[]}}