Areszt elektroniczny jako nowy środek zapobiegawczy - projekt nowelizacji Kodeksu postępowania karnego
04.02.2025
Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego, działająca przy Ministerstwie Sprawiedliwości, przygotowała projekt nowelizacji przepisów kodeksu postępowania karnego, który przewiduje wprowadzenie nowego środka zapobiegawczego: aresztu elektronicznego (AE).
Areszt elektroniczny to alternatywa dla tradycyjnego tymczasowego aresztowania w zakładzie karnym lub areszcie śledczym. Zgodnie z założeniami przepisów osoby objęte AE będą przebywać we własnym miejscu zamieszkania (z założoną elektroniczną bransoletą) pod kontrolą Systemu Dozoru Elektronicznego (SDE).
– Nowelizacja jest efektem prac autorytetów prawa karnego pracujących w Komisji. Czerpała ona też z najlepszych wzorców i doświadczeń w innych krajach. Zależy nam, aby jak najszybciej móc procedować ten projekt, by wprowadzić to nowoczesne i bardzo praktyczne rozwiązanie. Jego brak w Polsce jest dotkliwie odczuwalny i skutkuje koniecznością częstszego stosowania przez prokuraturę i sądy tymczasowego aresztowania. W części przypadków można spokojnie zastosować areszt elektroniczny, który będzie wystarczającym zabezpieczeniem – wyjaśnia Arkadiusz Myrcha, wiceminister sprawiedliwości, nadzorujący prace nad tą nowelizacją.
Zasady stosowania aresztu elektronicznego
- Areszt elektroniczny polegałby na przebywaniu oskarżonego w miejscu zamieszkania z elektroniczną bransoletą monitorującą;
- Zastosowanie AE uzależnione byłoby od spełnienia wymogów technicznych (zasięg telefonii komórkowej, dostęp do energii elektrycznej) oraz – co do zasady – zgody pełnoletnich domowników;
- W wyjątkowych sytuacjach możliwe byłoby orzeczenie AE nawet pomimo sprzeciwu domowników, jednak jedynie wówczas, gdy jego wykonanie nie będzie wiązało się z nadmierną uciążliwością dla współmieszkańców i nieznacznie ingeruje w ich prywatność.
Cel wprowadzenia AE
Głównym celem przygotowanego projektu ustawy jest ograniczenie nadużywania tymczasowego aresztowania, które – zdaniem wielu praktyków i ekspertów – bywa stosowane zbyt często, zwłaszcza gdy realne jest tylko zagrożenie surową karą, a nie istnieje konkretna obawa matactwa. Wprowadzenie „aresztu domowego” ma umożliwić, przy zachowaniu efektywnej kontroli nad oskarżonym, uniknięcie kosztów ekonomicznych i społecznych związanych z pobytem w areszcie śledczym (wskazuje się nawet czterokrotnie niższe koszty AE w stosunku do aresztu). Środek ten zmniejsza również ryzyko demoralizacji oskarżonego, pozwala mu utrzymywać więzi społeczne i pracować nad resocjalizacją, a jednocześnie daje większe możliwości monitorowania jego zachowania.
Ograniczenia i wątpliwości
Co ważne, zgodnie z założeniami AE nie da się zastosować w każdym przypadku. Zgodnie z art. 258 k.p.k. tymczasowe aresztowanie i pozostałe środki zapobiegawcze można stosować nie tylko jeżeli zachodzi uzasadniona obawa ucieczki lub ukrycia się oskarżonego, lecz także istnieje uzasadniona obawa, że oskarżony będzie nakłaniał do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo w inny bezprawny sposób utrudniał postępowanie karne.
Z tego względu eksperci przewidują, że AE będzie najczęściej stosowany na późniejszym etapie śledztwa, kiedy większość dowodów jest już zgromadzona, a tym samym ryzyko utrudniania postępowania – matactwa – jest znacząco mniejsze.
Sposób zamiany i kwestie proceduralne
Co do zasady areszt elektroniczny stosować będzie tylko sąd (art. 265a § 2 k.p.k.). „Tradycyjne” tymczasowe aresztowanie zastosowane przez sąd będzie mógł zmienić na areszt elektroniczny również prokurator (art. 253 § 2a k.p.k.).
Areszt elektroniczny w założeniu autorów projektu ma trwać przez całą dobę. Określając dni tygodnia i godziny, w których oskarżony ma prawo opuścić miejsce wykonywania tego środka, sąd uwzględni potrzebę realizacji przysługujących mu praw. Czas, w którym aresztowanemu elektronicznie wolno opuścić miejsca wykonywania środka, nie będzie mógł przekraczać 3 godzin na dobę w okresie pierwszych trzech miesięcy (art. 265a § 5 k.p.k.).
Wprowadzenie AE może realnie ograniczyć liczbę aresztów tymczasowych. Oznaczałoby to zarówno odciążenie jednostek penitencjarnych, jak i obniżenie kosztów dla Skarbu Państwa, przy jednoczesnym zachowaniu kontroli nad oskarżonymi.
Projekt ustawy opracowany przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Karnego trafił do Departamentu Prawa Karnego MS i będzie podlegał dalszym konsultacjom.