- Funkcjonować będzie tu między innymi oddział terapeutyczny dla kobiet uzależnionych od alkoholu – poinformował Marcin Warchoł. Jednostka będzie nowatorska także dlatego, że w części obiektu nie będzie krat w oknach, mają w nim być przyjazne pokoje do spotkań rodzinnych, część kompleksu nie zostanie również otoczona murem.

To właśnie w Chmielowie powstanie bowiem pierwszy w Polsce dom przejściowy, gdzie kobiety kończące odbywanie kary będą mogły przygotować się do życia na wolności - we współpracy ze służbą kuratorską czy organizacjami pozarządowymi. Duża część inwestycji będzie finansowana z Funduszy Norweskich.

- Koncepcja zyskała uznanie i aprobatę naszych partnerów – zapewnił Marcin Warchoł.

W nowym kompleksie znajdzie się również hala produkcyjna, gdzie wykonujące wyrok kobiety znajdą zatrudnienie. Już teraz firmy deklarują współpracę w ramach programu „Praca dla więźniów”.

Chmielów to niewielka miejscowość w gminie Nowa Dęba. Leży przy linii kolejowej Rozwadów-Dębica. Planowana jest też rozbudowa przebiegającej w pobliżu drogi ekspresowej. Ma to znaczenie dla transportu osadzonych tam w przyszłości kobiet oraz możliwości utrzymywania przez nie kontaktów z bliskimi.

Budowa zakładu karnego w tym rejonie pozwoli na wykorzystanie kadry z aresztu w Nisku, który został zamknięty w ubiegłym roku. Będzie też szansą na znalezienie pracy dla innych mieszkańców regionu. W nowym obiekcie zatrudnionych zostanie około 100 osób. Nowoczesny zakład karny oznacza także dodatkowe możliwości rozwoju dla lokalnych firm usługowych i placówek handlowych.

 

Biuro Komunikacji i Promocji
Ministerstwo Sprawiedliwości