Konferencja IPN z udziałem wiceministra Michała Wosia
13.06.2023
- Wszystkie bandyckie akty przemocy, popełnione przez funkcjonariuszy niesuwerennego państwa, jakim była PRL, muszą być wyjaśnione i ukarane. To służy umacnianiu naszej państwowości - powiedział wiceminister sprawiedliwości Michał Woś podczas dzisiejszej (13 czerwca br.) konferencji „Żeby wszystkie zbrodnie z lat 80. XX w. zostały wyjaśnione i osądzone”.
Wydarzenie miało miejsce w warszawskim Centrum Edukacyjnym Instytutu Pamięci Narodowej „Przystanek Historia”. Na konferencji poinformowano o wynikach wznowionego śledztwa w sprawie brutalnego pobicia osób internowanych w Ośrodku Odosobnienia w Kwidzynie w sierpniu 1982 r. Śledztwo prowadzone jest w ramach projektu ,,Archiwum Zbrodni”. IPN zdecydował o podejmowaniu na nowo śledztw w sprawie zbrodni z lat 80. XX wieku przez Główną Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Są już tego efekty.
- Wobec 31 osób biorących udział w pobiciu i poniżaniu ponad 100 internowanych w sierpniu 1982 r. prokuratorzy wydali postanowienia o przedstawieniu zarzutów, a część z tych osób była już wczoraj przesłuchiwana – poinformował dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, zastępca prokuratora generalnego Andrzej Pozorski. – Chodzi o pobicia, znęcanie się, czego efektem były nawet obrzęk mózgu, złamane kręgi, stłuczenie nerek, utrata przytomności i inne poważne obrażenia działaczy „Solidarności”.
- Archiwum Zbrodni zainaugurowało pracę w ubiegłym roku. W ciągu zaledwie 10 miesięcy jego istnienia prokuratorzy cofnęli się do 17 takich spraw. I to na pewno nie ostatnie wznowione śledztwa – podkreślił prezes IPN Karol Nawrocki.
- Przeprowadziliśmy pełną dekomunizację komunistycznej Służby Więziennej. Obecni funkcjonariusze to spadkobiercy najlepszych tradycji przedwojennej Straży Więziennej, kustosze pamięci wielu miejsc uświęconych krwią Polaków – mówił Michał Woś.
Wiceminister dziękował prokuratorom IPN za sukcesy w staraniach o pociągnięcie do odpowiedzialności odpowiedzialnych za przestępstwa popełnione w okresie PRL.
Pacyfikacją protestu w Kwidzynie zajmował się przed laty Sąd Wojewódzki w Elblągu. Jednak na ławie oskarżonych nie zasiedli wówczas jej sprawcy, lecz kilku internowanych, dotkliwie pobitych przez strażników. Prokuratura Wojewódzka w Elblągu oskarżyła opozycjonistów o czynną napaść na funkcjonariuszy służby więziennej, a 23 maja 1983 r. Sąd Wojewódzki w Elblągu, pod przewodnictwem Alfonsa Wierzbickiego, skazał protestujących.
17 sierpnia 1983 roku na podstawie ustawy o amnestii z 21/22 lipca 1983 r. umorzono postępowanie wobec skazanych oraz wobec funkcjonariuszy służby więziennej w Kwidzynie, którzy brali udział w pobiciach internowanych.
Biuro Komunikacji i Promocji
Ministerstwo Sprawiedliwości