– 1 września to dla Polaków data, która kojarzy się z wielkim bólem i cierpieniem milionów rodaków w związku z bandycką napaścią Niemiec hitlerowskich – powiedział Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w rozmowie z dziennikarzami, po tym, jak złożył wieńce pod tablicami pamiątkowymi przed Kościołem Garnizonowym w Rzeszowie.

Zbigniew Ziobro podkreślił, że Polacy muszą dbać o pamiętać historyczną, by kolejne pokolenia znały prawdę o przeszłości ojczyzny.

– Skala zakłamania historii jest niebywała i naszym obowiązkiem, szczególnie w takich chwilach jak 1 września, jest mówić prawdę. Naszym obowiązkiem jest sprzeciwić się zalewowi kłamstwa – powiedział Minister Sprawiedliwości.

Zbigniew Ziobro przypomniał, że wrzesień 1939 roku jest głęboko wpisany w pamięć jego rodziny. Dziadek Ministra Sprawiedliwości ze strony ojca został ciężko okaleczony w trakcie niemieckiego bombardowania dworca w Rzeszowie, gdy wyruszał na front. Natomiast jego dziadek ze strony matki, który walczył w kampanii wrześniowej w polskiej armii i również został ranny, był potem szefem kontrwywiadu Armii Krajowej w powiecie przemyskim.

Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wraz wiceministrem Marcinem Warchołem, składając wieńce pod tablicami pamiątkowymi przed Kościołem Garnizonowym w Rzeszowie, oddali hołd wszystkim polskim żołnierzom, którzy walczyli przeciwko Niemcom w trakcie kampanii wrześniowej, a potem szeregach armii Polskiego Państwa Podziemnego oraz u boku aliantów na wszystkich frontach II wojny światowej.

Tragiczny bilans września 1939 r.

W ciągu 35 dni – bo tyle trwała wojna obronna osamotnionej Polski – w walkach z Niemcami poległo ok. 70 tysięcy polskich żołnierzy, 133 tysiące zostało rannych, a do niemieckiej niewoli dostało się ok. 420 tysięcy osób. W tym czasie na skutek represji niemieckich najeźdźców zginęło ok. 300 tysięcy cywilów.

Biuro Komunikacji i Promocji

Ministerstwo Sprawiedliwości